- Vova Krasen
- 0
- 1790
- 432
Chiński naukowiec, który wywołał kontrowersje w 2018 roku po tym, jak twierdził, że stworzył pierwsze zmodyfikowane genetycznie ludzkie niemowlęta, został niedawno zauważony w Shenzhen w Chinach..
Jest to pierwsza od tygodni odnotowana obserwacja Jiankui He, profesora nadzwyczajnego na Południowym Uniwersytecie Nauki i Technologii w Chinach, donosi The New York Times 28 grudnia..
Został sfotografowany na balkonie czwartego piętra budynku mieszkalnego - pensjonatu uniwersyteckiego - i widziano go, jak rozmawiał z kobietą uważaną za jego żonę. Według The Times, mieszkanie wydawało się być monitorowane przez „tuzin niezidentyfikowanych mężczyzn”. [10 niesamowitych rzeczy, które naukowcy zrobili właśnie dzięki CRISPR]
Ostatni raz wystąpił publicznie w listopadzie na Drugim Międzynarodowym Szczycie Edycji Genomu Człowieka w Hongkongu, gdzie mówił o swoich badaniach i odpowiadał na oburzone pytania ze strony globalnej społeczności naukowej. Od tego czasu miejsce jego pobytu było niepewne, chociaż plotki sugerowały, że przebywał w areszcie domowym, podał The Times.
Według He, dzieci - bliźniaczki o imionach Lulu i Nana - zostały zmodyfikowane genetycznie jako zarodki za pomocą narzędzia do edycji genów o nazwie CRISPR-Cas9; Użył CRISPR, aby wyciąć gen, a tym samym uczynić niemowlęta odpornymi na HIV, powiedział w filmie opublikowanym na YouTube 25 listopada..
Jednak naukowcy na całym świecie szybko potępili Jego działania jako wysoce nieodpowiedzialne i potencjalnie szkodliwe dla dzieci. Geny pełnią więcej niż jedną funkcję i działają w zgodzie z wieloma innymi genami i nie można jeszcze powiedzieć z całą pewnością, że wycięcie pojedynczego genu można wykonać bezpiecznie i bez przyszłych konsekwencji dla zdrowia ludzkiego, o czym informowano wcześniej.
W rzeczywistości gen, który usunął z embrionów - CCR5 - jest znany z tego, że pomaga w funkcjonowaniu białych krwinek, powiedział Mazhar Adli, genetyk z University of Virginia School of Medicine. Być może nie poinformował odpowiednio rodziców dzieci o potencjalnych zagrożeniach przed uzyskaniem ich zgody na edycję genów.
Po opublikowaniu filmu uniwersytet He szybko potępił jego badania, wydając następnego dnia oświadczenie, w którym stwierdza, że jest „głęboko zszokowany” tym, co zrobił, i twierdził, że od lutego przebywał na bezpłatnym urlopie uniwersyteckim.
W tygodniach po konferencji w Hongkongu i rozpoczęciu śledztwa przez chiński rząd, jego lokalizacja była niepewna, a przedstawiciele uniwersytetów zaprzeczyli, że był przetrzymywany w areszcie domowym na terenie uniwersytetu, podał Newsweek..
Jednak według The Times obecna lokalizacja to hotel uniwersytecki, w którym mieszczą się odwiedzający naukowcy. Czterech strażników stacjonowało przed drzwiami mieszkania He, ale ich przynależność jest nieznana. Ani wydział policji w Shenzhen, ani uniwersytet nie odpowiedziały na prośby The Times o komentarze, podał The Times.
- Genetyka w liczbach: 10 Tantalizing Tales
- Bioniczni ludzie: 10 najlepszych technologii
- Odkrywanie ludzkiego genomu: 6 molekularnych kamieni milowych
Oryginalny artykuł na .