- Rudolf Cole
- 0
- 2150
- 366
Trudno uwierzyć, że ukochana niemiecka firma samochodowa - Volkswagen - mogłaby przez lata okłamywać rządów kilku krajów, nie mówiąc już o kupujących. Kłamiesz o czym, pytasz? Być może najgorsza rzecz, jaką można sobie wyobrazić: zanieczyszczenie planety. To, co sprawia, że kłamstwa są tak skandaliczne, to fakt, że Volkswagen unikał także standardów środowiskowych, których publicznie bronił.
To, co również sprawia, że historia chciwości korporacyjnej Volkswagena różni się od wielu innych, to fakt, że producent samochodów został złapany. Od 2015 roku firma jest uwikłana w globalny skandal, związany z szeroko zakrojoną korporacyjną tuszą i konsekwencjami opadu. Rzeczy, których nie chcą, żebyś wiedział, gospodarz Ben Bowlin spotkał się ze Scottem Benjaminem, swoim byłym partnerem podcastów z CarStuff, aby omówić pokręconą historię i daleko idący skandal w podcastie The Great Volkswagen Cover-Up.
W 2009 roku Volkswagen był zaniepokojony fatalną sprzedażą samochodów z silnikiem diesla w Stanach Zjednoczonych. Firma nie była w stanie zbudować silnika o wydajności wymaganej przez konsumentów, a także takiego, który spełniałby surowe przepisy EPA wymagane przez rząd USA. Ale potem, w tym samym roku, Volkswagen ogłosił czyste silniki Diesla, a sprzedaż gwałtownie wzrosła.
Wszystko wyglądało dobrze do 2015 roku, kiedy zespół z West Virginia University przeprowadził badanie dotyczące emisji spalin przez samochody z silnikiem Diesla. Co ciekawe, Volkswageny emitowały na drogach o wiele więcej spalin, niż zezwalały normy EPA. Te ustalenia były szczytem zainteresowania Agencji Ochrony Środowiska.
I w tym miejscu osłona się rozpadła. Okazuje się, że Volkswagen włączył do swoich samochodów z silnikiem wysokoprężnym tak zwane „urządzenia ograniczające”, które umożliwiały samochodom zasadniczo oszukiwanie podczas testów emisji. Silniki „czystego diesla” emitowały do 40 procent więcej gazów cieplarnianych, niż jest to dopuszczalne w Stanach Zjednoczonych. Wyglądało na to, że Volkswagen celowo wyposażył samochody w te urządzenia, aby obejść przepisy dotyczące ochrony środowiska.
Volkswagen starał się nie ujawniać informacji, ale nie trwało to długo. Agencja Ochrony Środowiska wydała wycofanie wszystkich samochodów Volkswagena z silnikiem wysokoprężnym wyposażonych w urządzenie obniżające sprawność: obejmowało to każdy model z silnikiem Diesla sprzedany w USA w latach 2009-2015, prawie 500000 pojazdów, chociaż około 11 milionów samochodów na całym świecie zostało zbudowanych z tym urządzeniem. FBI aresztowało kilku dyrektorów Volkswagena za manipulacje na rynku i spiski korporacyjne, chociaż żaden prezes nie został odwołany. Volkswagen przeszedł kilka przetasowań na posiedzeniu zarządu, odkąd ta historia się rozpadła.
Ponadto producent samochodów musiał ponieść ponad 25 miliardów dolarów kosztów - w tym grzywny i kary - i był zmuszony odkupić i zmodernizować wszystkie wycofane samochody. Skandal dotyczył również dyrektorów Porsche i Audi i wywołał intensywne dochodzenia na całym świecie, ponieważ kilka rządów przygląda się bliżej swoim przepisom dotyczącym ochrony konsumentów i lukom korporacyjnym, które mogą uchronić niektórych z tych dyrektorów przed ukaraniem. mają siedzibę poza Stanami Zjednoczonymi.
Jednak pomimo skandalu sprzedaż Volkswagena nadal rośnie. Jak to możliwe po tak wielkim skandalu, który wiązał się z oszukaniem opinii publicznej? I czy któryś z prawdziwych decydentów zobaczy sprawiedliwość? To tylko kilka pytań, na które Scott i Ben próbują odpowiedzieć. Co najważniejsze, Ben i Scott rozmawiają o tym, co ich zdaniem będzie dalej w toczącym się skandalu dotyczącym emisji Volkswagena. Aby usłyszeć, co mają do powiedzenia, musisz wysłuchać całego podcastu.