Połowa zachodnich goryli nizinnych może zniknąć do 2040 roku. Oto jak możemy temu zapobiec. (Op-Ed)

  • Vova Krasen
  • 0
  • 3539
  • 902
id = "article-body">

Kiedy jedna z nas (Fiona Maisels) po raz pierwszy stanęła twarzą w twarz z gorylem, w 1988 roku, zwierzę głośno krzyczało i wielokrotnie szarżowało w odległości kilku stóp od niej przez pół godziny. To było jak wieczność. Dyrektor stacji badawczej, Caroline Tutin, udzieliła mądrej rady: „Jeśli jesteś naładowany, stań, unikaj kontaktu wzrokowego, zachowaj spokój i udawaj, że je liście, dopóki srebrnogrzbiety (dojrzały samiec) nie przekona się, że jesteś nieszkodliwym roślinożernym gościem w jego domu. "

Po powrocie do obozu Tutin powiedział: „Widzisz? Nic się nie stało”. W rzeczywistości był to niezapomniany tydzień w Parku Narodowym Lopé w Gabonie, podczas którego po raz pierwszy ujrzałem zachodnią rodzinę goryli nizinnych. Młody goryl próbował bić ją w klatkę piersiową, tak jak robili to dorośli, ale jeszcze nie nauczył się tej sztuczki; nie udało jej się wydać charakterystycznego dźwięku pok-pok-pok-pok, a nawet żadnego dźwięku. [Zobacz zdjęcia wielkich małp żyjących w afrykańskim lesie]

Goryle mają kłopoty

Leśny dom tego goryla i jego rodziny to jedna z pozostałych twierdz małp człekokształtnych - część ogromnego regionu Afryki Zachodniej Równikowej. Wszystkie zachodnie goryle nizinne (Gorilla Gorilla Gorilla) i szympansy środkowe (Pan troglodytes troglodytes) żyją w tym rozległym lesie na zachód od rzeki Kongo, który obejmuje około 290 000 mil kwadratowych (751 000 kilometrów kwadratowych) - obszar większy niż Francja - i obejmuje trzy całe kraje (Gabon, Republikę Konga i Gwineę Równikową) oraz części trzech innych (Kamerun, Republika Środkowoafrykańska i Angola).

Wraz z 51 współautorami właśnie opublikowaliśmy w czasopiśmie Science Advances badanie dotyczące tych wielkich małp. Zebraliśmy dane terenowe z 59 obszarów, które zbadaliśmy w latach 2003–2013. Przejście przez las 5400 mil (lub 8700 km, odległość z Los Angeles do Londynu) w celu zebrania tych informacji zajęło 167 osobolat. . Wyniki są mieszane. Dobra wiadomość jest taka, że ​​znaleźliśmy około jedną trzecią więcej goryli i jedną dziesiątą więcej szympansów, niż sądzono wcześniej..

Wydaje się, że ten zachodni goryl nizinny oceniał fotografa. (Zdjęcie: Ben Evans / WCS)

Mamy nadzieję, że srebrnogrzbiet, który szarżował tak imponująco i przez tak długi czas w 1988 roku, mógł z wdziękiem się starzeć, ponieważ zła wiadomość jest taka, że ​​populacja goryli spada w tempie 2,7 procent rocznie. To może nie wydawać się dużo, ale oznacza to, że połowa obecnej populacji może zniknąć przed 2040 r. Tak więc pomimo obecnej wielkości populacji, którą szacujemy na ponad 300 000, te goryle i inne podgatunki pozostają na liście IUCN Critically Endangered; połowa zachodniej populacji goryli nizinnych, która była w pobliżu, gdy Maisels spotkała swojego pierwszego goryla, już zniknęła - wynika z badania z 2003 r. w czasopiśmie Nature.

Dlaczego tak się stało? Spadek liczby ludności można w dużej mierze przypisać kłusownictwu, a ten spadek jest zaostrzony przez choroby i łatwiejszy dostęp do lasów, gdy nowe sieci dróg wnikają w głąb zachodniej części Afryki równikowej - lub, parafrazując pisarza naukowego Jareda Diamonda: broń, zarazki i drzewa.

Dawniej lasy te dostępne były tylko pieszo lub kajakiem po jednej z rzek. Myśliwy może dziennie przejść do 32 km wzdłuż ścieżek dla słoni lub ludzkich szlaków w lesie. Ale jeśli wskoczy na ciężarówkę, może w ciągu kilku godzin przemierzyć 80 kilometrów w głąb lasu, polować i wrócić w ciągu kilku dni, załadowany mięsem dzikich zwierząt, którego nie musi już nosić na plecach. Wraz z otwarciem lasów środkowoafrykańskich na pozyskiwanie drewna, jedynymi pozostałymi bastionami bezdroża - po którym wciąż muszą chodzić myśliwi - są teraz obszary chronione i ogromne lasy bagienne. [Galeria zdjęć: 25 naczelnych w niebezpieczeństwie]

Co jeszcze zmieniło się od 1988 roku? Śmiertelne wybuchy epidemii wirusa Ebola wypaliły populacje ssaków w północno-wschodnim Gabonie i zachodniej Republice Konga, niszcząc ponad 90 procent tych wielkich małp człekokształtnych z jednej szóstej ich całego zasięgu.

Patrząc w przyszłość, najbardziej niepokojące jest to, że 80 procent zachodnich goryli nizinnych i szympansów centralnych żyje poza stosunkowo bezpiecznymi przystaniami na obszarach chronionych. Raczej żyją na rozległych, zalesionych krajobrazach z formalnie chronionymi obszarami (takimi jak parki narodowe i rezerwaty) w ich rdzeniu oraz w lasach bagiennych. Jeśli planowanie zagospodarowania przestrzennego dla rozwoju gospodarczego nie uwzględnia bioróżnorodności i ochrony, rolnictwo przemysłowe może wkrótce zastąpić rozległe połacie leśnego domu tych wielkich małp.

Doszło już do utraty i degradacji lasów, ale w przyszłości przyćmiewa to wycinanie lasów na pola uprawne, gdy państwa zasięgu odchodzą od selektywnej eksploatacji drewna (co powoduje, że las nadal stoi) w kierunku rolnictwa przemysłowego. Wszyscy widzieliśmy zdjęcia palm olejowych od horyzontu do horyzontu na innych kontynentach, a palma olejowa stanowi zagrożenie dla afrykańskich małp - wynika z badania z 2014 r. Opublikowanego w czasopiśmie Current Biology..

Pod osłoną liści i gałęzi Buka, goryl srebrzystogrzbiety w Parku Narodowym Nouabale-Ndoki, obserwuje las. Badanie wykazało również, że domem Republiki Konga jest 360 000 zachodnich goryli nizinnych. To prawie o jedną trzecią więcej osób niż wskazywały poprzednie liczby. Ale wraz z dobrem przychodzi zło: wiadomo, że liczba tych populacji spada w tempie 2,7% rocznie. (Zdjęcie: Zanne Labuschagne / WCS)

Iść naprzód

Co można zrobić? Ponieważ jednym z najpoważniejszych zagrożeń dla małp człekokształtnych jest kłusownictwo (zabijanie małp człekokształtnych jest nielegalne na całym świecie), pierwszym priorytetem jest zapewnienie funkcjonowania obszarów chronionych, co obejmuje wdrożenie wysoce skutecznych organów ścigania i wspieranie ochrony dzikiej przyrody w innych miejscach. Ciągłe wsparcie ze strony grup pozarządowych, wraz z darczyńcami, takimi jak Amerykańska Agencja Rozwoju Międzynarodowego i US Fish and Wildlife Service, może odegrać istotną rolę w ochronie wielkich małp człekokształtnych.

Po drugie, kluczowe znaczenie ma staranne krajowe planowanie zagospodarowania przestrzennego w całej zachodniej Afryce Równikowej, które pozwala na zachowanie wysokiej jakości siedlisk małp człekokształtnych w perspektywie długoterminowej. Musimy zaplanować z wyprzedzeniem lokalizację nowej zabudowy rolniczej na obszarach, na których lasy są już zdegradowane, a dzikie zwierzęta w większości już zniknęły. W przedsiębiorstwach zajmujących się pozyskiwaniem drewna widzieliśmy, że przestrzeganie obowiązujących przepisów zapobiega kłusownictwu. Jeśli przestrzegane będą przemysłowe kodeksy dobrych praktyk środowiskowych, małpy człekokształtne, słonie i inne duże ssaki nadal mogą przetrwać.

Małpy człekokształtne to nasi najbliżsi krewniacy. W przeciwieństwie do innych gatunków, takich jak słonie, które żyją w świecie węchu, dźwięku i infradźwięków lub pszczoły, które widzą w widmie ultrafioletowym, małpy człekokształtne widzą, słyszą i wąchają tak samo jak my. Nasze otoczenie społeczne jest prawie takie samo. Pielęgnują swoje dzieci, bawią się nimi tak jak my i używają narzędzi. I smucą się śmiercią krewnych i przyjaciół.

Warto walczyć o bezpieczne i dobrze prosperujące populacje małp człekokształtnych, zapierającą dech w piersi szarżę goryla srebrnogrzbietowego, delikatny dotyk matki małpy człekokształtnej na niemowlę oraz ciekawość młodego szympansa ćwiczącego walenie w klatkę piersiową. Te wielkie małpy mogą wydawać się odległe od ludzkości, ale gdyby nie kilka ruchów w przełącznikach ewolucji, moglibyśmy być nami.

Przedstawione poglądy są poglądami autora i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy wydawcy. Ta wersja artykułu została pierwotnie opublikowana na .




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa