Gdyby ludzie zostali stworzeni, by wytrzymać wypadek samochodowy, mogą wyglądać tak

  • Paul Sparks
  • 0
  • 3202
  • 264

Jeśli regularnie jeździłeś samochodem lub jeździłeś samochodem, istnieje prawdopodobieństwo, że kilkakrotnie otarłeś się o niebezpieczeństwo. Zablokowałeś hamulce lub skręciłeś w samą porę, adrenalina zalewa twoje ciało i przyspiesza tętno, gdy przerażające `` co-jeśli '' przebiegają przez twoją głowę. Być może byłeś także zamieszany w rzeczywistą awarię.

Niezależnie od tego, czy jest to drobne zderzenie z błotnikiem, czy poważne zderzenie, wypadki samochodowe to nie żart. Według National Highway Traffic Safety Administration (NHTSA), w ciągu 2014 roku w samych Stanach Zjednoczonych zginęło 32 675 osób. Na szczęście inżynierowie samochodowi pracują przez całą dobę, aby tworzyć nowe, coraz bezpieczniejsze pojazdy. Inżynierowie nieustannie projektują, testują i przeprojektowują pojazdy, aby uzyskać jak najlepszy obraz zagrożeń i uratować jak najwięcej istnień ludzkich. (Uwaga dodatkowa: używaliśmy nawet zwłok jako manekinów do testów zderzeniowych).

Jednak fakt pozostaje faktem: bez względu na to, jak bezpieczne są samochody teraz lub w przyszłości, ludzkie ciało po prostu nie jest w stanie wytrzymać sił, które występują, gdy coś pójdzie nie tak.

Ale co by było, gdybyśmy podeszli do tego dylematu w inny sposób? A jeśli zamiast ewoluować samochody, aby pasowały do ​​ludzi, wyewoluowaliśmy ludzi, aby pasowały do ​​samochodów? Kim byśmy się stali? Oto pytania, które zadała artystka Patricia Piccinini, kiedy połączyła siły z chirurgiem urazowym Christianem Kenfieldem i ekspertem od kolizji, Davidem Loganem. Ich odpowiedzi zaowocowały rzeźbą - człowiekiem przystosowanym specjalnie do przetrwania wypadków samochodowych. Jego imię? Graham.

Podczas gdy Graham wygląda na spokrewnionego z ludźmi, z pewnością wyróżniałby się w tłumie. Jego czaszka jest znacznie większa niż średnia. Jego mózg jest taki sam jak nasz, ale zamknięty w lepszym hełmie. (Otacza go więcej płynu mózgowo-rdzeniowego, a jego czaszka ma zasadniczo strefy zgniotu). Jego twarz pokryta jest tkanką tłuszczową, która chroni nos, zatoki i uszy przed kierownicami, deskami rozdzielczymi i tłuczonym szkłem..

Nie ma też szyi. Zamiast tego jego żebra sięgają aż do czaszki, zapewniając znacznie lepsze podparcie dla głowy. Kiedy podążamy za tymi żebrami w dół do jego klatki piersiowej, okazuje się, że jest wypełniona czymś, co artysta nazywa „organicznymi poduszkami powietrznymi”. Te wydzielają płyn po uderzeniu, zapewniając znacznie lepszą ochronę niż nasza konwencjonalna struktura mięśniowo-szkieletowa. Skóra Grahama jest również grubsza i twardsza, aby zmniejszyć prawdopodobieństwo otarć.

Jeśli Graham napotka sytuację wykraczającą poza jego wzmocnioną fizjologię, ma jeszcze jednego asa w dołku: dodatkowy staw na każdej stopie pozwala mu wykonać sprężynowy skok z dala od niebezpieczeństwa.

Oczywiście, pomimo fotorealistycznego poziomu szczegółów, Graham nie jest żywą istotą. W tej chwili nie ma planów, aby go takim uczynić. Zamiast tego Piccinini i jej zespół chcą, aby Graham był początkiem rozmowy. Jest narzędziem edukacyjnym, które ma podkreślać znaczenie systemów bezpieczeństwa i przypominać nam wszystkim, jak bezbronni jesteśmy w rzeczywistości, wizualne przypomnienie tego, czego potrzebowałoby, aby ludzie wytrzymali karę wypadku samochodowego.

Obejrzyj wideo powyżej, aby uzyskać więcej informacji - i przyjrzeć się bliżej - Grahamowi. Czy zamieniłbyś swój obecny wygląd na to wysoce skuteczne, biologiczne ubezpieczenie samochodu? 




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa