- Joseph Norman
- 0
- 2116
- 141
W apokaliptycznej scenie świadkowie śmiertelnego pożaru Carr Fire w pobliżu Redding w Kalifornii obserwowali w czwartek (26 lipca) ogromny, szalejący wir ognia i dymu przez ich miasto. Przerażający cyklon płomieni został uchwycony przez kamerę i udostępniony przez ABC News.
Nie jest niczym niezwykłym, że wiry ognia - zwane również ognistymi diabłami, ognistymi tornadami lub ognistymi koczkodami - wybuchają z dużych pożarów, takich jak ten. Są podobne do pyłowego diabła lub wichru i pojawiają się, gdy gorące, suche powietrze gwałtownie unosi się nad ziemią i tworzy pionową kolumnę, aż dotrze do chłodniejszego powietrza wysoko w atmosferze. W miarę jak coraz więcej płomieni i gorącego powietrza zostaje wciągniętych do kolumny, struktura zaczyna wirować w wir, który ciągnie żar, płonące gazy i gruz, tworząc gwałtowną i niebezpieczną wieżę płomieni.
Zazwyczaj tornada ogniowe mają wysokość kilkuset stóp i trwają tylko minuty lub sekundy, ale ta była inna, poinformował KQED. W czwartkową noc pożar w pobliżu Redding eksplodował, tworząc kolosalne tornado ognia, które osiągnęło wysokość 18 000 stóp (550 metrów) i trwało prawie godzinę, poinformował KQED. [Zobacz zdjęcia szalejącego pożaru Carr w północnej Kalifornii]
„Bardzo rzadko zdarzają się również takie naprawdę uporczywe, długotrwałe wydarzenia” - powiedział KQED Neil Lareau, naukowiec zajmujący się atmosferą z University of Nevada w Reno. „Zdobycie takiego dużego jest naprawdę przerażające”.
Lareau powiedział KQED, że gigantyczne tornada ogniste wybuchały już wcześniej podczas pożarów w Kalifornii, ale nie na tak gęsto zaludnionych obszarach, jak w przypadku tego. W zeszłym tygodniu Redding osiągnął 113 stopni Fahrenheita (45 stopni Celsjusza), co, jak powiedział Lareau, pomogło stworzyć idealne warunki do tak ekstremalnego pożaru.
Według Kalifornijskiego Departamentu Leśnictwa i Ochrony Przeciwpożarowej (Cal Fire) od 23 lipca Carr Fire spalił prawie 104 000 akrów (42 000 hektarów). Tysiące ludzi straciło swoje domy, a sześć osób, w tym dwóch strażaków, straciło życie. Witryna Cal Fire wymienia „mechaniczną awarię pojazdu” jako przyczynę wymykającego się spod kontroli piekła.
Oryginalny artykuł na .