Tajemnicza substancja i „diabelstwo” obwiniane za 3-godzinne „zaćmienie słońca” w Rosji

  • Cameron Merritt
  • 0
  • 1610
  • 175
id = "article-body">

Dla rosyjskiej republiki Jakucji (zwanej także Sacha) - kawałka Syberii, na której znajdują się najzimniejsze miasta na świecie - lipiec to mile widziane wytchnienie od siedmiomiesięcznej zimy, która szaleje od października do kwietnia. To rzadka pora roku, kiedy miejscowi mogą wyjść na zewnątrz bez ryzyka zamarznięcia okularów na twarzy, czas, kiedy miłosierne słońce może wisieć na niebie dłużej niż 20 godzin dziennie zamiast mniej niż 2.

Wyobraź sobie zamieszanie i rozczarowanie, gdy mieszkańcy co najmniej dwóch dzielnic Jakucji wyszli na zewnątrz w piątek po południu (20 lipca) i zobaczyli, że słońce całkowicie zgasło na 3 godziny. [Zdjęcia: Wielkie amerykańskie zaćmienie Słońca w 2017 r.]

Jak podaje regionalny serwis informacyjny Jakucja 24, dzielnice Jakucji - Eveno-Bytantaysky i Zhigansky w niewytłumaczalny sposób pogrążyły się w 3-godzinnej tajemniczej ciemności między godziną 11:00 a 14:00. czasu lokalnego w piątek. Zdjęcia udostępnione przez zdezorientowanych mieszkańców pokazują niewiele więcej niż czarne cienie drzew i budynków rzucane na czerwonawą mgiełkę nieba. Dodając do złowieszczej atmosfery, powietrze wydawało się być gęste od brudnej mgły czarnego pyłu.

„Nie można było być na ulicy” - powiedzieli serwisowi informacyjnemu Sakha Daily świadkowie tego dziwnego wydarzenia. Inni mieszkańcy donosili, że w ich domach nagle zrobiło się ciemno jak smog, tajemniczy smog zamienił beczki z wodą w beczki z błotem, a pobliskie jeziora wyłoniły się z zaćmienia pokryte brudną, czarną warstwą zanieczyszczeń..

… Szczesliwe lato!

Więc co kryło się za tym tajemniczym brudnym zaćmieniem? Podczas gdy jeden z miejscowych obwinił za ten incydent „diabelstwo”, istnieje bardziej prawdopodobny winowajca: liczne pożary lasów płonące wokół Jakucji i innych miejsc na Syberii, donosi The Siberian Times.

Między 5 a 9 lipca 2018 r. Ogromna chmura dymu uwolniona przez serię syberyjskich pożarów przeleciała przez pół świata, przecinając Alaskę do środkowej Kanady. (Zdjęcie: Obserwatorium Ziemi NASA)

Jak przypomina obserwatorium Ziemi NASA, na Syberii panuje pora pożarów, a od maja setki pożarów spaliły już dziesiątki tysięcy akrów lasów. Podczas gdy większość z tych pożarów jest oddalona o setki mil od omawianych miast zaćmionych pyłem, dym i aerozole uwalniane przez niektóre z tych pożarów były śledzone w połowie drogi na całym świecie. Jedna grupa pożarów, która wybuchła 3 lipca, wytworzyła smugę dymu tak masywną, że pokonała ponad 5000 mil (8000 kilometrów) w ciągu 11 dni, przechodząc przez północno-wschodnią Rosję, Alaskę i środkową Kanadę, zanim zaczęła słabnąć..

Tak duże pióropusze mogą z łatwością zacienić ląd poniżej i wypełnić powietrze zanieczyszczającymi gazami, napisali naukowcy z NASA. Jednak na dzień dzisiejszy (23 lipca) nie wyciągnięto żadnych ostatecznych wniosków dotyczących zaćmienia rudy w Jakucji.

Syberia ma swój udział w dziwnych wydarzeniach, od torby pełnej odciętych rąk, która pojawiła się w śniegu w marcu, po deszcze złota w sztabkach, które spadały z nieba. A przemysłowa Syberia ma od dawna pewne problemy z zanieczyszczeniem (patrz „krwawy deszcz” rdzy przemysłowej, który spadł na parking fabryczny zaledwie kilka tygodni temu), więc ta utrata zanieczyszczeń może być łatwo spowodowana kombinacją czynników. Miejmy nadzieję, że diabeł nie jest jednym z nich.




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa