Straszna mapa pokazuje, gdzie kupa zwierząt zamienia się w śmiertelne zanieczyszczenie amoniakiem

  • Vova Krasen
  • 0
  • 2686
  • 333

Wydawałoby się, że ludzie nie docenili ilości odchodów, jakie wytwarzają ich zwierzęta. Naukowcy wiedzą o tym, ponieważ widzą to z kosmosu.

Szczerze mówiąc, nie jest to rzeczywista kupa zwierzęca, którą widzą, ale amoniak uwalniany przez tę kupę. Amoniak (NH3) to bezbarwny gaz odlotowy, który powstaje podczas łączenia azotu i wodoru. Występuje w małych ilościach wszędzie w przyrodzie, ale najczęściej jest uwalniany, gdy zwierzęta sikają i robią kupę. Kiedy wiele odchodów zwierzęcych zaczyna się rozkładać naraz - powiedzmy, na dużym gospodarstwie przemysłowym - uwolniony amoniak może łączyć się z innymi związkami, zanieczyszczając powietrze, wodę i glebę. Narażenie na te zanieczyszczone zasoby może prowadzić do chorób płuc i śmierci ludzi, a także nieurodzaju i masowej śmierci zwierząt. [10 najbardziej zanieczyszczonych miejsc na Ziemi]

Śledzenie i regulowanie emisji amoniaku może pomóc w zapobieganiu tym możliwym do uniknięcia zagrożeniom, ale nie ma na to niezawodny sposób w skali globalnej. Mając to na uwadze, zespół naukowców kierowany przez naukowców z Université Libre de Bruxelles (ULB) w Belgii połączył dziewięć lat danych satelitarnych, aby stworzyć najbardziej wszechstronną mapę globalnego amoniaku atmosferycznego (a tym samym kupy zwierzęcej), jaką kiedykolwiek stworzono..

Mapa amoniaku zespołu, przedstawiona w nowym badaniu opublikowanym dzisiaj (5 grudnia) w czasopiśmie Nature, ujawnia ponad 200 hotspotów emisji amoniaku na całym świecie, z których dwie trzecie podobno nigdy wcześniej nie zostało zidentyfikowane..

„Nasze wyniki sugerują, że konieczne jest całkowite zrewidowanie inwentaryzacji emisji antropogenicznych źródeł amoniaku i uwzględnienie szybkiej ewolucji takich źródeł w czasie” - napisali naukowcy.

Kto puścił bąka?

W swoich nowych badaniach naukowcy wyliczyli średnio dziewięć lat danych atmosferycznych zebranych w latach 2007-2016 przez misję satelitarną MetOp - serię trzech satelitów meteorologicznych wystrzelonych przez Europejską Agencję Kosmiczną w celu skatalogowania różnych składników atmosfery naszej planety, w tym amoniaku. Dane te ujawniły 242 „hotspoty” amoniaku (strefy emisji o średnicy mniejszej niż 31 mil lub 50 kilometrów), a także 178 szerszych stref emisji.

Zespół wykorzystał zdjęcia satelitarne, aby potwierdzić źródła tych gorących punktów amoniaku i stwierdził, że 241 z nich było wyraźnie powiązanych z działalnością człowieka. Spośród nich 83 było związanych z intensywną hodowlą zwierząt, a 158 z innymi gałęziami przemysłu, głównie z zakładami produkującymi nawozy na bazie amoniaku. Pojedynczy gorący punkt amoniaku znajdował się nad jeziorem Natron w Tanzanii, prawdopodobnie spowodowanym przez wiele glonów i innych materii rozkładających się w wysychającym mułu. Minerały wpływające do jeziora z okolicznych wzgórz sprawiają, że wody są niezwykle alkaliczne, nadając jezioru pH do 10,5 (dla porównania amoniak ma pH około 11).

Ze swojej mapy autorzy znaleźli kilka kluczowych wniosków. Po pierwsze, większość światowych hotspotów amoniaku jest „jednoznacznie” związanych z działalnością człowieka. Patrząc wyłącznie na zmieniające się poziomy amoniaku w atmosferze na całym świecie, naukowcy mogli dokładnie określić momenty otwarcia, zamknięcia lub rozbudowy gospodarstw i zakładów przemysłowych. Na przykład gorący punkt amoniaku kwitnący nad Xinjiang w Chinach w 2012 roku zbiega się dokładnie z otwarciem tamtejszej fabryki nawozów.

Co ważniejsze, mapa sugeruje, że ludzie znacznie nie doceniają ilości amoniaku, którą nasz przemysł uwalnia do atmosfery. Według naukowców dwie trzecie znalezionych przez nich hotspotów nie zostało wcześniej zgłoszonych we wcześniejszych badaniach środowiskowych, podczas gdy emisje z innych hotspotów były znacznie zaniżone. [8 sposobów, w jakie zanieczyszczenie powietrza może szkodzić zdrowiu]

Chociaż model satelitarny zespołu ma pewne ograniczenia (trudno jest obliczyć emisje na obszarach wietrznych, takich jak na przykład góry i wybrzeża), to badanie pokazuje, że technologia satelitarna powinna być w stanie pomóc narodom być bardziej szczerym w kwestii ich śladu amoniakalnego.

„Emisje amoniaku w wielu krajach obecnie rosną, nawet w Unii Europejskiej, która zobowiązała się do osiągnięcia ogólnej redukcji o 6% do 2020 r. I 19% do 2030 r. W porównaniu z poziomami z 2005 r.” - Mark Sutton i Clare Howard, dwaj badacze z NERC Centre for Ecology & Hydrology w Edynburgu w Szkocji, które nie brały udziału w badaniu, napisało w liście opublikowanym również w Nature. „W połączeniu z modelami atmosferycznymi… technologia satelitarna stanowi cenne niezależne narzędzie, za pomocą którego można sprawdzić, czy kraje rzeczywiście osiągają swoje cele”.

  • Czy to pierdzi? 10 fascynujących faktów na temat zębów zwierząt
  • Ziemia z góry: 101 oszałamiających obrazów z orbity
  • 8 sposobów, w jakie globalne ocieplenie już zmienia świat

Pierwotnie opublikowano w dniu .




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa