Ci ludzie pili własną krew - dla nauki!

  • Yurii Mongol
  • 0
  • 3098
  • 243

W nowym badaniu 16 ochotników wyszło poza ramy w imię lepszej diagnozy nieswoistego zapalenia jelit: pili własną krew.

Badanie „wampirów” ujawnia ograniczenia powszechnej metody diagnozowania zaburzeń, takich jak choroba Leśniowskiego-Crohna. Ta metoda polega na szukaniu białka związanego z zapaleniem jelit w stolcu człowieka. Ale chociaż białko, zwane kalprotektyną, pojawia się w przypadkach zapalenia jelit, może być również oznaką prostego krwawienia z przewodu pokarmowego, a to rozróżnienie może być trudne, donoszą naukowcy w sierpniowym wydaniu United. European Gastroenterology Journal.

Białko jest nadal doskonałym markerem choroby, powiedział główny autor badania dr Stephan Vavricka, gastroenterolog i kierownik w Centrum Gastroenterologii i Hepatologii w Zurychu, co oznacza, że ​​obecność kalprotektyny może rzeczywiście sygnalizować chorobę. [Odważ się na zdrowie układu pokarmowego]

Jednak lekarze powinni być świadomi, że wysoki poziom kalprotektyny może w szczególnych sytuacjach być oznaką krwawienia, a nie objawem zapalenia, powiedział Vavricka. .

Problem ze stanem zapalnym

Nieswoiste zapalenia jelit (IBD) - które obejmują schorzenia, takie jak choroba Leśniowskiego-Crohna i wrzodziejące zapalenie jelita grubego - są trudne do zdiagnozowania i leczenia, częściowo dlatego, że zapalenie jelit nie zawsze towarzyszy objawom pacjenta. Na przykład, osoba może nadal mieć objawy, takie jak biegunka, po tym, jak zapalenie jelita w większości umrze, napisał Vavricka i jego koledzy w swoim nowym artykule, a nasilenie objawów jest naturalnie subiektywne.

Podobnie stan zapalny nie zawsze towarzyszy objawom. Pacjent może wykazywać podwyższoną aktywność immunologiczną z powodu innych schorzeń, takich jak zapalenie stawów lub prosta infekcja wirusowa. Dlatego endoskopia - badanie polegające na włożeniu długiej rurki z aparatem do jelita osoby - jest najlepszym sposobem oceny czyjejś aktywności nieswoistego zapalenia jelit.

Endoskopia jest jednak zabiegiem inwazyjnym i niewygodnym, dlatego lekarze często zwracają się do próbek kału, aby ocenić chorobę pacjenta. Jednym z głównych białek sprawdzanych przez lekarzy jest kalprotektyna, która jest obecna w komórkach odpornościowych zwanych neutrofilami. Podczas napadów stanu zapalnego neutrofile zalewają śluzówkową wyściółkę jelita.

Vavricka powiedział, że problem polega na tym, że we krwi obecne są również neutrofile. Tak więc, jeśli pacjent ma krwawienie w górnym odcinku przewodu pokarmowego - częsty objaw w nieswoistym zapaleniu jelit - neutrofile, a tym samym kalprotektyna, mogą pojawić się w próbkach kału. To myli kwestię tego, czy dana osoba przechodzi stan zapalny. (Górny odcinek przewodu pokarmowego odnosi się do przełyku, żołądka i górnej części jelita cienkiego, zgodnie z Mayo Clinic).

„Zanim przeprowadziliśmy badanie, nie byliśmy pewni, ile krwi musi dostać się do jelita, aby uzyskać dodatni poziom kalprotektyny” - powiedział Vavricka.

Picie krwi dla nauki

Aby się tego dowiedzieć, Vavricka i jego koledzy poprosili 16 zdrowych ochotników, głównie studentów medycyny w szpitalu Triemli w Zurychu, o wypicie własnej krwi w dawkach 3 uncji (100 mililitrów) lub 10 uncji (300 ml). Miesiąc później ci, którzy przyjęli dawkę 3 uncji, wrócili do przełknięcia dawki 10 uncji i odwrotnie. (Dla porównania, podróżujący liniami lotniczymi w USA mogą wnosić do samolotu 3,4 uncji płynu w jednym pojemniku.) [7 Strange Ways Humans Act Like Vampires]

Większość z 12 kobiet i czterech mężczyzn, którzy wzięli udział w badaniu, po prostu wypiła krew, chociaż kilku zdecydowało się na sondę nosowo-żołądkową, aby dostarczyć krew bezpośrednio do żołądka. Około połowa uczestników skarżyła się na objawy skurczu żołądka, takie jak nudności, a jedna trzecia do jednej czwartej stwierdziła, że ​​po spożyciu miała biegunkę lub zaparcie.

Wszyscy uczestnicy zauważyli, że ich kupa była niezwykle ciemna po wypiciu krwi, co jest dobrze znanym efektem ubocznym obecności krwi w układzie pokarmowym. Uczestnicy oddawali próbki kału na dwa dni przed wypiciem krwi, codziennie przez siedem dni po tym i ponownie 14 dni po wypiciu krwi.

Naukowcy odkryli, że poziom kalprotektyny w kale wzrósł po spożyciu krwi. Po dawce 3 uncji, 46 procent próbek kału wykazywało poziom kalprotektyny powyżej 50 mikrogramów na gram, co oznacza, że ​​połowa próbek wykazywała podwyższony poziom kalprotektyny w pewnym momencie. Po dawce 10 uncji 63 procent próbek było w pewnym momencie podwyższonych.

Naukowcy nie widzieli poziomów tak wysokich jak 200 mikrogramów na gram, ilości, która może występować w zaostrzeniu choroby zapalnej jelit. Oznacza to, że lekarze muszą brać pod uwagę poziomy kalprotektyny w kontekście, powiedział Vavricka. Niezwykle wysoki poziom prawdopodobnie wskazuje na rozpoznanie nieswoistego zapalenia jelit.

Na niższych poziomach przed postawieniem diagnozy nieswoistego zapalenia jelit należy wziąć pod uwagę inne czynniki. Vavricka powiedział, że pacjent z czynnikami ryzyka krwawienia z górnego odcinka przewodu pokarmowego, takimi jak wysokie ciśnienie krwi lub przyjmowanie wielu leków przeciwbólowych z grupy NLPZ, takich jak aspiryna, prawdopodobnie wykazuje podwyższony poziom z powodu krwawienia. Z drugiej strony, pacjent z silnym bólem brzucha lub w rodzinie z IBD może rzeczywiście mieć zaostrzenie zapalne, jeśli poziom kalprotektyny wzrośnie.

Pierwotnie opublikowano w dniu .




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa