Badania pokazują, że hotspoty drogowe kosztują miliardy amerykańskich kierowców

  • Paul Sparks
  • 0
  • 5281
  • 1064
Wieczorny ruch jest zatkany, opuszczając Los Angeles autostradą 405 w godzinach szczytu. L.A. zajęło pierwsze miejsce jako najbardziej zatłoczone miasto w USA. Pictures Ltd./Corbis przez Getty Images

Jeśli mieszkasz w dużym mieście lub w jego pobliżu i prowadzisz samochód, obecnie niewiele możesz zrobić, aby ominąć korki. Ale co sprawia, że ​​jazda samochodem w niektórych miastach jest gorsza niż w innych lub jedna droga jest bardziej zatłoczona niż inna?

Cóż, według INRIX, firmy analizującej dane o ruchu i infrastrukturze, jest to „hotspoty ruchu”. Definiują hotspoty jako „korki, które występują w tych samych miejscach na odcinku drogi”. Według Marka Burfienda, dyrektora ds. Public relations w INRIX, kluczowym elementem definiującym ruch drogowy jest ich niezawodność i przewidywalność. Jeśli osoba dojeżdżająca do pracy jedzie codziennie tą samą trasą o tej samej porze, a jej kopia zapasowa jest zawsze zapisywana na tym samym skrzyżowaniu lub punkcie scalania, jest to hotspot ruchu.

Niedawne badanie przeprowadzone przez INRIX, opublikowane we wrześniu 2017 r., Wskazało i sklasyfikowało najgorsze hotspoty w USA - 108 000 w 25 najbardziej zatłoczonych miastach USA. LA, Nowy Jork, D.C., Atlanta i Dallas zamykają pierwszą piątkę z największą liczbą.

INRIX przeprowadził badanie, aby dowiedzieć się więcej o sieci transportowej w USA i „stanie dróg”. Wyniki zostaną wykorzystane do określenia najlepszych i najbardziej efektywnych sposobów alokacji pieniędzy na infrastrukturę transportową kraju. Innymi słowy, identyfikując najgorsze hotspoty drogowe - i sposób ich działania - urzędnicy państwowi mogą dokonywać ulepszeń w obszarach, które przyniosą największe korzyści kierowcom..

Jak to działa

Na potrzeby badania firma INRIX wykorzystała swoje oparte na chmurze narzędzie analizy ruchu Roadway Analytics do przeanalizowania obszarów z częstymi korkami i dodatkowo zawęziło je do miejsc, w których prędkość zwykle spadała poniżej 65% prędkości odniesienia [niezakłóconej] dla co najmniej dwie minuty. Innymi słowy, w hotspocie ruch zmniejszy się o mniej niż połowę swojego zwykłego tempa. W badaniu przyjrzano się również kosztom ekonomicznym pod względem straconego czasu, utraconego paliwa i emisji dwutlenku węgla w ciągu następnej dekady.

Korzystając z zebranych danych, INRIX stworzył kartę Global Traffic Scorecard, która klasyfikuje miasta o największym natężeniu ruchu oraz identyfikuje czas i pieniądze zmarnowane na korki. Globalna karta wyników ruchu drogowego ocenia miasta na podstawie wskaźnika nazywanego współczynnikiem wpływu, który jest obliczany na podstawie czasu trwania X długości X liczby korków.

Oto kilka innych spostrzeżeń z badania:

  • Miasta u góry Global Traffic Scorecard to Los Angeles, Nowy Jork, San Francisco, Atlanta i Miami
  • Chociaż Nowy Jork ma więcej punktów zapalnych ruchu niż jakiekolwiek inne miasto w badaniu, kierowcy w Los Angeles zapłacić więcej dzięki hotspotom
  • W marcu i kwietniu 2017 roku w Los Angeles było ponad 128 000 korków
  • Najgorszy hotspot w kraju znajduje się w pobliżu Fredericksburga w Wirginii, na autostradzie międzystanowej 95 na południu, przy zjeździe 133A, i szacuje się, że do 2026 r.kosztuje tam kierowców 2,3 miliarda dolarów
  • Korki w tym hotspocie I-95 trwają średnio 33 minuty i rozciągają się na około 10,41 kilometra (6,47 mil).

W raporcie stwierdzono, że we wszystkich 25 badanych miastach hotspoty drogowe będą kosztować kierowców 480 miliardów dolarów w ciągu najbliższych 10 lat w postaci straconego czasu, marnowania paliwa i emisji dwutlenku węgla. Po ekstrapolacji na cały kraj, koszt hotspotów ma wynieść 2,2 bln USD - z T - do 2026 r..

Wykorzystanie danych do poprawy ruchu

Kluczem do tego badania są połączone samochody i urządzenia mobilne, ponieważ można je śledzić za pomocą GPS. Na przykład, jeśli używasz smartfona do monitorowania ruchu, naukowcy mogą powiedzieć, kiedy i gdzie przyspieszyć, zwolnić i zatrzymać się. INRIX nie jest jedyną firmą, która korzysta z naszej łączności. Na przykład, jeśli używasz Map Google do obliczania trasy i szacowania czasu podróży, te szacunki są również oparte na analizie GPS w czasie rzeczywistym.

Centrum Zarządzania Ruchem w Nowym Jorku wykorzystuje kamery, mikrofalowe czujniki ruchu i czytniki E-ZPass do dostarczania informacji w czasie rzeczywistym w celu dostosowania sygnałów drogowych. Timothy Fadek / Getty Images

Oprócz wymiernych efektów hotspoty przyczyniają się do trudnych do zmierzenia problemów, takich jak ogólna reputacja miasta jako trudnego lub kosztownego miejsca do życia, pracy lub odwiedzania. Przecież nikt nie chce spędzać wakacji w mieście, w którym spędza większość czasu w korkach od zderzaków do zderzaków. Oznacza to, że te dane są niezwykle przydatne dla miast, które próbują ulepszyć system dróg.

Na przykład Chicago niedawno wdrożyło strategie mające na celu złagodzenie zatorów wzdłuż I-90, co poprawiło czas podróży w godzinach szczytu o 64 procent dla osób dojeżdżających na zachód. Po każdej stronie drogi ekspresowej dodano nowy pas; autobusy i pojazdy uprzywilejowane mogą korzystać z pasa bocznego; a dane o ruchu drogowym w czasie rzeczywistym (ponownie zebrane z samochodów wyposażonych w GPS i urządzeń mobilnych) są dostarczane do osób dojeżdżających do pracy. Kalifornia, New Jersey i Waszyngton należą do stanów, które niedawno przyjęły przepisy zezwalające na finansowanie modernizacji infrastruktury.

Celem przypuszczalnie jest utorowanie drogi dla płynniejszego ruchu, gdy (lub jeśli) samochody autonomiczne staną się normą, ale nie ma powodu, dla którego amerykańscy kierowcy nie powinni teraz korzystać z tej technologii. Chmura nie służy już tylko do strumieniowego przesyłania muzyki.

To interesujące Według Departamentu Transportu USA, do końca 2017 r. Kierowcy w Stanach Zjednoczonych mają przejechać łącznie 2147,8 miliarda mil samochodowych.



Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa