Dlaczego księżycowi turyści SpaceX nie chodzą po Księżycu

  • Thomas Dalton
  • 0
  • 2120
  • 205

Jak dotąd w historii ludzkości 12 osób - wszyscy mężczyźni, wszyscy astronauci NASA - chodziło po Księżycu. Dwanaście kolejnych osób - znowu wszyscy ludzie i wszyscy astronauci NASA - okrążyło go bez postawienia stopy na powierzchni. Ta druga liczba może jednak wzrosnąć, teraz, gdy Elon Musk obiecał wysłać japońskiego miliardera Yusaku Maezawę i sześciu do ośmiu artystów na orbitę wokół naszego niebiańskiego sąsiada na pokładzie SpaceX Big Falcon Rocket (BFR). (Musk wcześniej obiecał, że do końca 2018 roku uda się turystom okrążyć Księżyc. Tym razem powiedział, że podróż odbędzie się w 2023 roku).

Maezawa zapłaci za rejs wycieczkowy, przypuszczalnie sporym kawałkiem swojej wielomiliardowej fortuny. Ale bez względu na kwotę, którą zapłaci (nie została ujawniona), kupi to jemu i jego grupie rzadki widok na księżyc, ale bez lądowania ani wycieczek na powierzchnię Księżyca.

Dzieje się tak dlatego, że tak trudne, jak bezpieczne wyrzucanie ludzi na orbitę księżycową, jest w istocie kwestią zaprojektowania pojazdu załogi, który może utrzymać ludzi przy życiu podczas podróży i zejścia z powrotem do atmosfery ziemskiej oraz zbudowania rakiety wystarczająco dużej, aby popchnąć ją tam, gdzie chce Maezawa. iść. [BFR na zdjęciach: gigantyczny statek kosmiczny SpaceX na Marsa i nie tylko]

Lądowanie na Księżycu jest dużo bardziej skomplikowane.

Dlaczego SpaceX nie może po prostu wylądować pojazdu załogi na Księżycu??

Jeśli oglądałeś lądowanie Apollo w telewizji późnych lat 60. i wczesnych 70. (lub jeden z filmów nakręconych później), widziałeś, że moduł dowodzenia - statek, który przewoził astronautów na orbitę księżycową iz powrotem - nigdy tak naprawdę nie wylądował na Księżyc.

Zamiast tego każde udane lądowanie wymagało, aby dwóch astronautów wdrapało się do modułu księżycowego (LM) - rodzaj lekkiej łodzi podróżującej w kosmos - i zjechało nim na powierzchnię Księżyca, podczas gdy trzeci astronauta czekał w module nad głową. Po każdym księżycowym spacerze astronauci wskakiwali z powrotem do LM i wystrzeliwali z powrotem w kosmos, gdzie ich trzeci towarzysz zabierał ich na podróż powrotną na Ziemię.

Jednak nie zawsze taki był plan. Na początku realizacji projektu Apollo inżynierowie NASA poważnie rozważali próbę wylądowania całego modułu dowodzenia na Księżycu. Szybko jednak zdali sobie sprawę, że moduł dowodzenia zdolny do lądowania na Księżycu, wystrzelenia z powrotem w kosmos, odrzutu z powrotem na Ziemię i przetrwania ponownego wejścia na Ziemię musiałby być niepraktycznie gigantyczny, nawet jak na standardy misji Apollo..

BFR SpaceX ma być potężniejszy niż rakieta Saturn V z misji Apollo, ale niewiele. Firma opublikowała na początku 2018 roku film promocyjny pokazujący symulowany pojazd załogi BFR lądujący na Księżycu w ten sposób, ale nie opublikował żadnych informacji technicznych sugerujących, że faktycznie pokonuje związane z tym wyzwania techniczne..

NASA oczywiście zrezygnowała z projektu pokonania tych wyzwań w latach 60. Tak narodził się pomysł jednorazowego, ultralekkiego lądownika do moonwalks.

Dlaczego SpaceX nie może zbudować własnego lądownika księżycowego?

Właściwie teoretycznie nie ma oczywistego, przytłaczającego powodu, dla którego SpaceX nie mógł tego zrobić. W końcu firma wykonała wiele trudnych lądowań na Ziemi, o których NASA nie mogła marzyć w latach 60. A Musk twierdził - rozsądnie lub nie - że jego firma pewnego dnia wyląduje ludzi na Marsie. 

Ale rzeczywistość jest taka, że ​​jeśli historia jest jakimś przewodnikiem, zaprojektowanie i zbudowanie lądownika księżycowego jest całkowicie oddzielnym projektem, który stanowi sporą część kosztów budowy rakiety, która może dostać się na Księżyc w pierwszej kolejności..

W latach 1963-1973 program Lunar Module NASA kosztował 2,24 miliarda dolarów, w porównaniu z 3,73 miliarda dolarów modułu dowodzenia i 6,42 miliarda dolarów Saturna V. Po uwzględnieniu inflacji lądownik kosztował około 17 miliardów dolarów w 2018 roku. Jego projekt, jak opisał główny inżynier Thomas Kelly w książce z 2012 roku o wysiłku, był kwestią niekończących się zmniejszeń, aby moduł był wystarczająco lekki na podróż..

Pierwotny projekt lądownika, pisał Kelly, obejmował siedzący kokpit z szerokimi, szklanymi oknami obserwacyjnymi, tak aby astronauci mogli obserwować ich zejście na powierzchnię Księżyca w całej jego panoramicznej okazałości. Zanim rozebrano go do pierwszego lotu bez załogi na pokładzie Apollo 5 w styczniu 1968 roku, zawierał tylko jedno, małe trójkątne okienko i wpinane wciągarki linowe zamiast siedzeń, aby astronauci mogli stać. Zanim NASA przeprowadziła test załogowy z modułem księżycowym na niskiej orbicie okołoziemskiej na pokładzie Apollo 9 w 1969 roku, astronauci nazwali go „Pająkiem”, dzięki obcemu, wielonogiemu wyglądowi..

(Zdjęcie: NASA)

Ten projekt lądownika przewoził na Księżyc tylko dwóch astronautów na raz, chociaż późniejsze modele radziły sobie z większymi ładunkami. Lądownik SpaceX przypuszczalnie musiałby bezpiecznie przewieźć na powierzchnię Księżyca cały płatny pasażer, przy co najmniej marginalnie większym komforcie i bezpieczeństwie niż oferowane przez NASA wciągniki linowe oraz pozbawione systemów nawigacyjnych i dokujących..

A to stanowi największą przeszkodę uniemożliwiającą SpaceX zaoferowanie swoim pasażerom prawdziwej księżycowej wycieczki.

W końcu problemem są ludzie

Gdyby celem SpaceX było zbadanie Księżyca, co przynajmniej nominalnie było celem NASA w latach 60. i 70., firma mogłaby mieć więcej opcji. Wysoko wyszkoleni, doświadczeni astronauci mogą podróżować w ograniczonych statkach, które wymagają od wszystkich na pokładzie udziału w projekcie lądowania, eksploracji, wodowania i dokowania - a wszystko to podczas zaglądania przez małe, trójkątne okienko, aby znaleźć drogę.

Ale bez względu na to, ile szkoleń pasażerowie SpaceX otrzymają przed podróżą, nie będą tam jako piloci kosmiczni, ani eksperci w obsłudze skafandrów kosmicznych lub innych procedur technicznych związanych z lądowaniem. Oznacza to, że gdyby SpaceX spróbował umieścić ludzi na Księżycu, byliby w zasadzie martwym ciężarem podczas jazdy i zajmowania miejsca, podczas gdy doświadczeni astronauci i zautomatyzowane systemy radzą sobie z wieloma wyzwaniami technicznymi..

Oznacza to, że teoretyczny lądownik turystyczny SpaceX musiałby przewozić znacznie więcej ciał, prawdopodobnie w większym komforcie i bezpieczeństwie, niż taki, który przewoziłby ograniczoną załogę ekspertów i sprzęt do badań naukowych w stylu NASA. Zamiast tego turyści zostaną w najlepszym przypadku pozostawieni w kosmosie, gdzie będą mogli cieszyć się spoglądaniem w dół na księżyc, ale nie będą mieli wiele do zrobienia w drodze do przełomowej eksploracji.




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa