Chmura o długości 950 mil zauważona nad marsjańskim wulkanem. I ma stałą moc.

  • Peter Tucker
  • 0
  • 3545
  • 427

Tajemniczy biały pióropusz rozciągający się na około 950 mil (nieco ponad 1500 kilometrów) został zauważony po zawietrznej stronie wulkanu Arsia Mons na Marsie.

W przeciwieństwie do innych marsjańskich struktur chmur, które wydają się wyskakiwać i znikać, ta zachowuje moc, z długim pióropuszem unoszącym się w pobliżu Arsia Mons od 13 września i widzianym dopiero 12 listopada, według Europejskiej Agencji Kosmicznej. Kamera agencji Mars Express rejestruje obrazy górzystej chmury.

„Chmury Montane'a są bardzo powszechne na Marsie, ale to długość chmury i czas jej trwania sprawiają, że jest ona interesująca” - powiedział Francois Forget, starszy naukowiec z Narodowego Centrum Badań Naukowych (CNRS) w Paryżu. „Zwykle jest bardziej zlokalizowana w pobliżu wulkanu”. [7 najbardziej podobnych do Marsa miejsc na Ziemi]

Forget i jego koledzy mogliby wykluczyć wyplucie wulkanu jako przyczynę chmury: wulkan Arsia Mons był nieaktywny przez co najmniej 10 milionów lat, a jego szczytowa aktywność miała miejsce nawet dawniej - około 150 milionów lat temu. Na wysokości około 20 km Arsia Mons jest najbardziej wysuniętym na południe wulkanem z grupy trzech starożytnych wulkanów położonych na wzniesieniu znanym jako region Tharsis na Marsie.

Kamera stereoskopowa o wysokiej rozdzielczości na pokładzie Mars Express ESA zrobiła widok tej dziwnej formacji chmury 21 września 2018 r. (Zdjęcie: ESA / DLR / FU Berlin, CC BY-SA 3.0 IGO)

Rozwój pióropusza, zwanego chmurą orograficzną lub zawietrzną, wynika z połączenia czynników, które są powszechne w regionach górskich na Marsie, a nawet na Ziemi.

Głównymi składnikami są kurz i chłodniejsze powietrze. Zdjęcia pióropusza zostały wykonane po tym, jak globalna burza piaskowa w końcu opadła na Marsie. Podczas gdy burze piaskowe występują, czasami przekształcają się w burze globalne, jak miało to miejsce w tym roku.

„Burze piaskowe tworzą ciemne warunki i zmniejszają ciepło na powierzchni planety oraz zwiększają absorpcję promieniowania słonecznego i ogrzewanie przez cząsteczki pyłu wysoko w atmosferze” - powiedział Forget. „Podobnie jak tropikalne powietrze na Ziemi, kiedy to niezwykle ciepłe powietrze napotyka element topograficzny, taki jak góra lub starożytny wulkan, taki jak Arsia Mons, powstaje zaburzenie w paczce powietrznej, gdy jest ona wypychana w górę i ponad wulkanem na jeszcze większą wysokość. "

Dodał, że na większych wysokościach temperatura powietrza jest niższa, a atmosfera rzadsza.

Kiedy powietrze ochładza się do punktu rosy, woda skrapla się i tworzą się chmury wodno-lodowe.

Wydłużona chmura nad Arsia Mons 12 listopada 2018 r. (Zdjęcie: ESA - Europejska Agencja Kosmiczna, creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/igo/ CC BY-SA 3.0 IGO)

„W tych warunkach cząsteczki lodu nie sublimują [przechodzą bezpośrednio z lodu w parę wodną]. W rezultacie chmura przenosi lód wodny na duże odległości, nieustannie odnawiając się przez wiatr” - powiedział Forget. Dodał, że „pióropusz na Marsie jest podobny do zmiennego czasu trwania smug kondensacyjnych z samolotów”.

Te gorące smugi spalin z samolotów są również bogate w parę wodną. Jeśli powietrze jest zimne i wilgotne, spaliny skraplają się i mogą zamarzać, podobnie jak w przypadku ciepłego, wilgotnego powietrza marsjańskiego, gdy uderza w te wyższe cechy topograficzne.

Jeśli chodzi o powód, dla którego pióropusz marsjański jest tak trwały, Forget zasugerował, że ma to związek z wysoką wilgotnością. Im bardziej wilgotne powietrze, tym większe prawdopodobieństwo, że chmura zawietrzna może odnawiać się na falach powietrza na tak dużą odległość po zawietrznej stronie wulkanu. „Możemy spekulować, że przed napotkaniem wulkanu powietrze było„ przesycone ”parą wodną, ​​tak że skondensowany lód wodny nie może sublimować” - dodał..

„Fakt, że te same formacje nie replikowały się dalej na północ od innych wulkanów, może wskazywać, że półkula północna właśnie rozpoczyna swoje zimowe przesilenie i zazwyczaj jest to okres bardziej wolny od chmur” - powiedział Forget. „Półkula południowa, na której znajduje się Arsia Mons, właśnie rozpoczyna lato”.

Seeing Things on Mars: A History of Marsian Illusions

Zobacz zdjęcia najdziwniejszych chmur na Ziemi

Na zdjęciach: Finding Mars on Earth




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa