- Thomas Dalton
- 0
- 4112
- 461
Naukowcy szkolą psy w rozpoznawaniu COVID-19, śledząc ich nos.
Nowy program na University of Pennsylvania's School of Veterinary Medicine (Penn Vet) polega na przyłożeniu nosa do kamienia szlifierskiego w celu wykrycia choroby. Naukowcy pracują z psami, aby sprawdzić, czy doskonałe wąchacze psów mogą pomóc we wczesnym wykryciu COVID-19 u ludzi.
Psy, które potrafią wskazać zapach COVID-19, mogą zidentyfikować infekcję u osób bezobjawowych i mogą odgrywać cenną rolę w reagowaniu na chorobę, gdy ludzie wracają do pracy, a ograniczenia dystansu społecznego są złagodzone, powiedzieli przedstawiciele Penn Vet w oświadczeniu.
Związane z: Epidemia koronawirusa: aktualizacje na żywo
Doniesienia o psach węszących raka zostały udokumentowane od lat 80-tych XX wieku. Wiele komórek wytwarza lotne związki organiczne (VOC), które mają charakterystyczny zapach i są obecne „w ludzkiej krwi, ślinie, moczu lub oddechu” - powiedziała w oświadczeniu Cynthia Otto, lekarz weterynarii i dyrektor Penn Vet's Working Dog Center.
Badania wykazały, że zapach LZO uwalnianych przez komórki rakowe jest na tyle wyjątkowy, że wrażliwe nosy psów - które mają do 300 milionów detektorów zapachu w porównaniu z około 6 milionami ludzi - mogą wykryć obecność komórek rakowych wśród zdrowych; w rzeczywistości większość psów można wyszkolić w ciągu około sześciu miesięcy, aby rozpoznać zapach konkretnego raka. Ta sama zdolność może umożliwić psom identyfikację choroby wywołanej przez nowego koronawirusa.
W programie Penn Vet osiem psów zostanie początkowo przeszkolonych w warunkach laboratoryjnych. W ciągu trzech tygodni najpierw nauczą się rozpoznawać zapach COVID-19 w próbkach śliny i moczu zakażonych pacjentów za pomocą techniki znanej jako odcisk zapachu, zgodnie z innym oświadczeniem Penn Vet. Psy otrzymają następnie zadanie rozróżnienia między tymi próbkami a próbkami pobranymi od osób, które nie chorują.
„Potencjalny wpływ tych psów i ich zdolność do wykrywania COVID-19 może być znaczący” - powiedział Otto. „To badanie wykorzysta niezwykłą zdolność psa do wspierania krajowych systemów nadzoru COVID-19 w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się w społeczności”.
Ale czy narażenie na COVID-19 może stanowić zagrożenie dla psów? W marcu pies domowy w Hongkongu uzyskał pozytywny wynik testu na obecność COVID-19, a eksperci podejrzewali, że zaraził się chorobą od zakażonego właściciela. Uważa się, że jest to pierwszy przykład przenoszenia COVID-19 z człowieka na zwierzę.
Jednak niektórzy eksperci mieli wątpliwości co do diagnozy psa. Początkowo zwierzę nie zostało poddane badaniu krwi, które potwierdziłoby obecność przeciwciał koronawirusa stworzonych w celu zwalczania infekcji, a badanie krwi wykonane później nie wykazało żadnych przeciwciał koronawirusa..
Z drugiej strony możliwe jest, że pies doświadczył łagodnej odpowiedzi immunologicznej na COVID-19, która nie wymagała produkcji specyficznych przeciwciał. Inny pies, mops z Północnej Karoliny, również uzyskał wynik pozytywny na obecność COVID-19 po tym, jak prawdopodobnie złapał go od swoich właścicieli, poinformował Time 28 kwietnia.
Wyszkolone psy mogą być gotowe do rozpoczęcia wykrywania COVID-19 u ludzi do lipca, zgodnie z oświadczeniem Penn Vet.
- 12 najbardziej śmiercionośnych wirusów na Ziemi
- Wirusowy: 6 nowych odkryć dotyczących wirusów
- Top 10 tajemniczych chorób
Pierwotnie opublikowano w dniu .
OFERTA: Zaoszczędź 45% na „Jak to działa” „Wszystko o kosmosie” i „Wszystko o historii”!
Przez ograniczony czas możesz wykupić cyfrową subskrypcję dowolnego z naszych najlepiej sprzedających się czasopism naukowych za jedyne 2,38 USD miesięcznie lub 45% zniżki od ceny standardowej przez pierwsze trzy miesiące. Zobacz ofertę
Zobacz wszystkie komentarze (2)