- Vlad Krasen
- 0
- 2373
- 628
Uderzając w fanów dubstepu na całym świecie, zespół badaczy owadów odkrył, że samice komarów słuchające Skrillexa uprawiały mniej seksu i ssały mniej krwi niż komary, które spędzały 10 minut w ciszy.
Autorzy nowego badania, opublikowanego 25 marca w czasopiśmie Acta Tropica, chcieli sprawdzić, czy głośna muzyka może być wykorzystywana do manipulowania zachowaniem komarów jako „przyjazna dla środowiska” alternatywa dla środków owadobójczych. Ponieważ krycie i ssanie krwi są głównymi środkami, za pomocą których komary przenoszą śmiertelne choroby, takie jak wirus Zika i denga, przerywanie tych zachowań nieprzyjemnym hałasem może również złagodzić rozprzestrzenianie się chorób, napisali autorzy..
W swoich badaniach naukowcy przetestowali swoją hipotezę, wystrzeliwując muzykę elektroniczną z głośnika ustawionego w pobliżu klatki głodnych samic komarów, które spędzały 12 godzin bez posiłku. Klatka zawierała również jednego dziewiczego samca komara (na seks) i skrępowanego chomika (na lunch). W serii 10-minutowych prób grupy 10 samic komarów były ciągle umieszczane w klatce, podczas gdy piosenka Skrillexa „Scary Monsters and Nice Sprites” była odtwarzana w kółko. Naukowcy wybrali ten utwór, ponieważ jego nadmierna głośność i stale rosnący ton czyni go głównym kandydatem do „hałaśliwości” - napisał zespół. [Googly Eyes: Zdjęcia uderzających twarzy os]
Kiedy zespół porównał zachowania komarów Skrillex w pary i żerowania z zachowaniami z grupy kontrolnej, której klatka była cicha, odkryli, że uziemione od hałasu robale uprawiały znacznie mniej seksu i wysysały mniej krwi niż ich odpowiedniki w ciszy.
Pomimo upływu 12 godzin od ostatniego karmienia, komary w grupie muzycznej były tak rozproszone przez fale wibracji Skrillexa, że większość z nich nie zaczęła szukać pożywienia, zanim upłynęły średnio 2 lub 3 minuty piosenki. Tymczasem niemuzyczne komary atakowały chomika średnio po 30 sekundach. Kiedy w końcu znaleźli zdobycz, komary Skrillex również podejmowały mniej prób ssania krwi niż komary kontrolujące.
Komary Skrillex miały również około pięć razy mniej seksu niż komary latające w ciszy. Naukowcy powiedzieli, że agresywne wibracje muzyki mogły zmylić komary, które próbowały zsynchronizować uderzenia skrzydeł - owadowy odpowiednik przesuwania w prawo.
„Zarówno samce, jak i samice wydają dźwięki poprzez uderzanie skrzydłami” - napisali autorzy. „Aby doszło do pomyślnego krycia, samiec musi zharmonizować swój ton lotu z tonem swojego partnera za pomocą wrażliwości słuchowej”.
Wyniki tego badania dobrze harmonizują z wcześniejszymi badaniami, które powiązały hałas wytwarzany przez człowieka z zakłóceniami w zachowaniu owadów. Podobne badania wykazały, że owady zjadające liście odwracają uwagę od posiłków, gdy są wystawione na impulsy i świergotanie oscylatora audio, a chrząszcze, które słuchają klasycznego rocka AC / DC „Back in Black”, jedzą mniej mszyc niż chrząszcze żerujące w ciszy . („W niektórych kontekstach” - podsumowali badacze - „rock and roll jest zanieczyszczenie hałasem.")
- Galeria: obrazy owadów spoza tego świata
- Goliath Birdeater: Images of a Colossal Spider
- Najsłodsze błędy na świecie
Pierwotnie opublikowano w dniu .