Drony znajdują nieoczekiwane „gorące punkty” promieniowania w lesie w pobliżu Czarnobyla

  • Thomas Dalton
  • 0
  • 1505
  • 382

W pobliżu punktu zerowego katastrofalnej eksplozji z 1986 roku w elektrowni jądrowej w Czarnobylu drony powietrzne niedawno ujawniły radioaktywne hotspoty, których nie ma na oficjalnych mapach.

Interdyscyplinarny zespół przeleciał specjalnymi dronami nad Czerwonym Lasem Ukrainy, jednym z najbardziej radioaktywnych miejsc na świecie, który znajduje się 500 metrów od kompleksu w Czarnobylu - poinformowali przedstawiciele Uniwersytetu w Bristolu (UB) w oświadczeniu.

Korzystając z danych z obserwacji dronów, naukowcy z UB, wchodzący w skład Narodowego Centrum Robotyki Jądrowej (NCNR), stworzyli najbardziej szczegółową jak dotąd mapę promieniowania w lesie. Zgodnie z oświadczeniem wskazali również wcześniej nieoczekiwane miejsca, w których zanieczyszczenie było niezwykle intensywne. [Zobacz zdjęcia Czarnobyla zamrożonego w czasie]

Naukowcy rozmieścili drony ze stałymi skrzydłami, wykonując 50 misji nad lasem w ciągu 10 dni i mapując siatkę na obszarze o powierzchni około 6 mil kwadratowych (15 kilometrów kwadratowych). Po pierwsze, drony wykorzystywały metodę teledetekcji zwaną lidarem - wykrywanie światła i zasięg - do tworzenia trójwymiarowych map terenu. Następnie lekkie spektrometry gamma przeskanowały w poszukiwaniu sygnatur rozpadu radioaktywnego.

Wiadomo już, że zanieczyszczenie promieniowaniem w Czerwonym Lesie jest ogólnie wyższe niż w jakimkolwiek innym naturalnym miejscu na Ziemi. Niemniej naukowcy odkryli, że radioaktywność była tam nierównomiernie rozmieszczona. Podczas gdy promieniowanie spadło w niektórych obszarach, inne utrzymywały poziomy skażenia, które były niebezpiecznie wysokie, powiedział szef projektu Tom Scott, profesor z UB School of Physics, w wywiadzie dla brytyjskiej sieci telewizyjnej ITV..

Wykryli jeden nieoczekiwany hotspot w ruinach obiektu, który dokonał separacji gleby podczas prac porządkowych po wypadku, podała BBC. Zużyte paliwo jądrowe w opuszczonym budynku emitowało tak dużo promieniowania, że ​​ekspozycja na zaledwie kilka godzin dawałaby osobie tyle promieniowania, ile normalnie jest pochłaniane przez cały rok, powiedział Scott BBC..

A niektóre radioizotopy zidentyfikowane w Czerwonym Lesie mają bardzo długie okresy półtrwania (czas potrzebny do rozpadu połowy ich jąder atomowych), „więc będą istnieć przez długi czas” - powiedział Scott ITV.

Przez dziesięciolecia po wypadku strefa wykluczenia w Czarnobylu - obszar około 1660 mil kwadratowych (4300 km kwadratowych) wokół kompleksu jądrowego - była tak toksyczna, że ​​prawie cała jej część była ściśle niedostępna dla ludzi (chociaż dzikie zwierzęta nadal tam się rozwijały) . Jednak wraz z rozproszeniem radioaktywności, część strefy została otwarta dla turystów, poinformował ITV.

Ostatnia wyprawa do Czerwonego Lasu była pierwszą z serii badań, które NCNR przeprowadzi na Ukrainie w przyszłym roku, a nowe mapy, które tworzy, pomogą urzędnikom zapobiegać zagrożeniom dla odwiedzających, zgodnie z oświadczeniem..

  • Katastrofa jądrowa w Czarnobylu 25 lat później (infografika)
  • 10 najlepszych sposobów na zniszczenie planety Ziemi
  • Ogień i furia: jak przetrwać atak nuklearny

Pierwotnie opublikowano w dniu .




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa