Europejska rzeź rdzennych Amerykanów mogła ochłodzić planetę

  • Yurii Mongol
  • 0
  • 1684
  • 456

Europejczycy zabili tak wielu rdzennych Amerykanów w XVI wieku - w wyniku działań wojennych, wywoływania chorób i głodu - że faktycznie ochłodziło to planetę w okresie małej epoki lodowcowej, sugerują nowe badania.

Zasadniczo, kiedy dziesiątki milionów ludzi zmarło w Ameryce Północnej, Środkowej i Południowej, nie mogli już uprawiać roli. Następnie wkradł się las, przejmując pola uprawne i robiąc to, co rośliny i drzewa robią najlepiej: wdychać dwutlenek węgla (CO2). Naukowcy stwierdzili, że proces ten zmniejszył ilość CO2 w atmosferze, prowadząc do powszechnego ochłodzenia.

Jednak nie wszystkich przekonuje ten argument. Dwóch ekspertów, z którymi przeprowadzono wywiady, określiło ten pomysł jako „interesujący”, ale stwierdziło, że potrzebne są dalsze badania na poparcie tego twierdzenia. [10 rzeczy, których dowiedzieliśmy się o pierwszych Amerykanach w 2018 r.]

Nie podlega dyskusji sama liczba rdzennych mieszkańców, którzy zginęli, gdy Europejczycy kolonizowali Nowy Świat. W wyczerpującym przeglądzie naukowcy biorący udział w nowym badaniu przejrzeli historyczne szacunki populacji i stwierdzili, że przed przybyciem Europejczyków w 1492 r. W Ameryce żyło około 60,5 miliona ludzi (dla porównania w tamtym czasie było ich od 70 do 88 milionów ludzi żyjących w Europie, która zajmowała mniej niż połowę obszaru obu Ameryk, powiedzieli naukowcy).

W ciągu następnych 100 lat wojny, niewolnictwo i choroby, takie jak ospa, odra, grypa i cholera, zmiotły około 90 procent tych mieszkańców, pozostawiając przy życiu zaledwie 6 milionów rdzennych mężczyzn, kobiet i dzieci w 1600 roku, powiedział główny badacz Alexander. Koch, doktorant na Wydziale Geografii na University College London.

To wydarzenie było tak katastrofalne, że nazywa się Wielkie Umieranie, powiedział Koch .

Puszcza przejmuje władzę

W miarę postępu Wielkiego Umierania lasy przejęły rdzenne ziemie, powiedział Koch. Aby ustalić, ile gruntów uprawnych prawdopodobnie zostało porzuconych po śmierci rdzennych mieszkańców, Koch i jego współpracownicy przyjrzeli się badaniom pokazującym, ile ziemi obecnie używają rdzenne społeczności na osobę. „Możemy wtedy przełożyć to na to, co społeczeństwa mogły wykorzystać w tamtych czasach” - powiedział Koch.

To prawda, że ​​nie wszystkie rdzenne kultury korzystały z ziemi w ten sam sposób. Na północnym wschodzie Ameryki część rdzennych Amerykanów prowadziła uprawy. Inne grupy stosowały strategie łowieckie oparte na ogniu, w ramach których spalały duże obszary, aby skierować zwierzęta do korytarzy, w których ludzie mogliby na nie polować, powiedział Koch. Powiedział, że w międzyczasie na obszarach takich jak Meksyk i Andy prowadzono intensywne rolnictwo.

W sumie około 216 000 mil kwadratowych (56 milionów hektarów) ziemi - obszar około 1,3 razy większy od Kalifornii - zostało przekształconych z pól uprawnych w dzikie, odkrył Koch.

Tarasy Inków w Peru (zdjęcie: Shutterstock)

To przejście do dzikiej przyrody było prawdopodobnie odpowiedzialne za spadek globalnego atmosferycznego dwutlenku węgla - o 7 do 10 części na milion (ppm), zgodnie z danymi z badań rdzeni lodu na Antarktydzie - który nastąpił pod koniec XVI i na początku XVII wieku, powiedział Koch. Z kolei ta zmiana w CO2 obniżyła globalnie temperaturę powietrza na powierzchni o 0,27 stopnia Fahrenheita (0,15 stopnia Celsjusza), napisali naukowcy w badaniu..

Do tego czasu mała epoka lodowcowa, okres, który trwał od około 1300 do 1870 roku, była już w toku. W tym czasie wiele miejsc na świecie się ochłodziło, a globalne temperatury osiągnęły najniższe wartości w XVI wieku - stwierdzili naukowcy. [10 zaskakujących skutków globalnego ocieplenia]

Znaczna część małej epoki lodowcowej była prawdopodobnie spowodowana erupcjami wulkanów i niższą aktywnością słoneczną, ale Wielkie Umieranie mogło również przyczynić się do niższych temperatur w tym czasie, powiedział Koch.

Ujęcia zewnętrzne

Naukowcy prawdopodobnie zawyżają swój przypadek, powiedział Joerg Schaefer, profesor geochemii Lamonta z Obserwatorium Ziemi Lamont-Doherty na Uniwersytecie Columbia w Palisades w stanie Nowy Jork, który nie był zaangażowany w badanie. „Jestem absolutnie pewien, że ten artykuł nie wyjaśnia przyczyny zmiany dwutlenku węgla i zmiany temperatury w tym czasie”.

Jednak nadal jest to bardzo interesujący artykuł, powiedział Schaefer. „Największym pozytywnym wpływem tego artykułu będzie to, że jest on tak kontrowersyjny, że wywoła wiele dyskusji i dalszych badań” - powiedział .

Tymczasem inni badacze doszli do przeciwnego wniosku, powiedział Gifford Miller, profesor nauk geologicznych na University of Colorado Boulder i zastępca dyrektora w Instytucie Badań Arktycznych i Alpejskich tego uniwersytetu. Na przykład badanie przeprowadzone w 2016 roku w czasopiśmie Nature Geoscience wykazało, że fotosynteza zmniejszyła się podczas małej epoki lodowcowej, co oznacza, że ​​odrastanie lasów nie wyjaśnia spadku dwutlenku węgla.

„Nie mam przekonania, kto tu jest” - powiedział Miller, który nie był zaangażowany w nowe badanie. „Ale przynajmniej mówimy, że istnieje alternatywne wyjaśnienie”, które prowadzi do zupełnie innych wniosków niż te, które przedstawił Koch i jego współpracownicy.

Jednak nawet jeśli nowe badanie dotyczy czegoś, zdecydowanie nie oznacza to, że zabijanie ludzi jest dobrym sposobem na rozwiązanie wyzwań związanych ze zmianami klimatu, powiedział Koch..

„Zabijanie ludzi nie jest sposobem rozwiązywania naszych współczesnych problemów” - powiedział Koch. „Musimy zmniejszyć emisje z paliw kopalnych, a nie zabijając ludzi”.

Badanie zostanie opublikowane online w numerze czasopisma Quaternary Science Reviews z 1 marca.

  • Na zdjęciach: Ludzki szkielet rzuca światło na pierwszych Amerykanów
  • Na zdjęciach: Nowa witryna Clovis w Sonorze
  • Na zdjęciach: 130 000-letnie dowody istnienia ludzi w Kalifornii

Pierwotnie opublikowano w dniu .




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa