Serca wyrwane z 140 dzieci i 200 lam w największej ofierze dzieci w starożytnym świecie

  • Jacob Hoover
  • 0
  • 3129
  • 257
id = "article-body">

Największa odnotowana ofiara z dzieci miała miejsce po ulewnych opadach deszczu, kiedy to starożytna kultura Chimú w 1450 r., Na terenie obecnego Peru, prawdopodobnie została wyrwana z serc około 140 dzieci i 200 młodych lam..

Jednak według nowego badania powód tej ofiary pozostaje tajemnicą. Mimo to naukowcy biorący udział w badaniu mają kilka pomysłów.

Na przykład ulewne deszcze i powodzie z tegorocznej pogody w El Niño mogły skłonić przywódców Chimú do złożenia ofiary, ale bez dodatkowych dowodów prawdopodobnie nigdy nie poznamy prawdziwego powodu, powiedział współautor badania John Verano, profesor Wydział Antropologii Uniwersytetu Tulane w Nowym Orleanie. [25 kultur, które praktykowały ludzkie ofiary]

Główny badacz Gabriel Prieto, adiunkt w dziedzinie archeologii na Narodowym Uniwersytecie Trujillo w Peru, dowiedział się o miejscu ofiarnym w 2011 roku, po tym, jak podszedł do niego ojciec, gdy wykonywał prace terenowe nad innym projektem. Ojciec opisał pobliską wydmę z wystającymi z niej kośćmi. Ojciec powiedział: „Słuchaj, moje dzieci codziennie przynoszą kości i jestem tym zmęczony” - powiedział Verano, który później dołączył do projektu w 2014 roku.

Będąc na wydmie, Prieto natychmiast zdał sobie sprawę, że miejsce to ma znaczenie archeologiczne i od tego czasu on i jego koledzy pracują nad nim, wykopując i badając człowieka i lamę (Lama glama) pozostaje na miejscu, znanym jako Huanchaquito-Las Llamas.

„To największe wydarzenie poświęcone dzieciom w zapisach archeologicznych na całym świecie” - powiedział Verano. „I to największa ofiara z lamami w Ameryce Południowej. Nigdzie indziej nie ma czegoś takiego”.

Kim były ofiary?

Na miejscu znajdują się szczątki co najmniej 137 chłopców i dziewcząt oraz 200 lam. Wiele dzieci i lam miało nacięcia na mostku lub mostku, a także przesunięte żebra, co sugeruje, że ich klatki piersiowe zostały rozcięte, być może w celu wydobycia serca, napisali naukowcy w badaniu.

Dzieci były w wieku od 5 do 14 lat i ogólnie były w dobrym zdrowiu, co wykazała analiza ich kości i zębów. Te młode osoby były owinięte w bawełniane całuny i chowane na plecach z wyciągniętymi nogami, na plecach z zgiętymi nogami lub spoczywające na jednej stronie z zgiętymi nogami. Wielu pochowano w grupach po trzy osoby i ustawiono od najmłodszych do najstarszych.

Niektórzy mieli na twarzach czerwoną cynobrową farbę (naturalną postać rtęci), a inni, zwłaszcza starsze dzieci, nosili bawełniane nakrycia głowy. Lamy kładziono obok ciał dzieci lub na nich. W wielu przypadkach lamy w różnych kolorach (brązowym i beżowym) chowano razem, ale skierowane były w różne strony.

Archeolog odkopuje jedno ze złożonych w ofierze dzieci. (Zdjęcie: John Verano)

Na miejscu, w pobliżu szczątków dzieci, pochowano także ciała dwóch kobiet i mężczyzny. Ci dorośli nie mają nacięć na sternie, co sugeruje, że ich serca nie zostały usunięte. Jedna kobieta prawdopodobnie zmarła od uderzenia w tył głowy, a inna doznała urazu twarzy tępym narzędziem. Mężczyzna miał złamane żebra, ale nie było jasne, czy te obrażenia miały miejsce przed śmiercią, czy po niej, prawdopodobnie z powodu ciężaru kamieni, które zostały umieszczone na jego ciele, powiedzieli naukowcy. [Zdjęcia: Setki mumii znalezionych w Peru]

Dzieci nie zostały pochowane z żadnymi zauważalnymi ofiarami, ale naukowcy znaleźli parę ceramicznych słoików i drewnianych łopatek na skraju stanowiska, obok jednej lamy.

Co się stało?

Kultura Chimú dominowała na dużej części peruwiańskiego wybrzeża od XI do XV wieku. Rozwijał się częściowo dzięki intensywnemu rolnictwu; Chimú podlewały swoje uprawy i zwierzęta hodowlane za pomocą wyrafinowanej sieci kanałów hydraulicznych, napisali naukowcy w badaniu.

Obszar ten jest zazwyczaj suchy, mżący tylko kilka razy w roku. Ale możliwe jest ekstremalne wydarzenie El Niño, kiedy ciepła woda wyparowuje z południowego Pacyfiku i spada w postaci ulewnego deszczu na wybrzeże Peru, powodując spustoszenie w społeczeństwie, nie tylko zalewając ziemie Chimú, ale także odpędzając lub zabijając życie morskie u wybrzeży, Powiedział Verano.

Dowody wskazują, że kiedy składano w ofierze dzieci i lamy, obszar był przesiąknięty wodą, a nawet zachowały się ślady ludzkich i zwierzęcych stóp w błocie, które nadal istnieją. Nie jest jasne, dlaczego to konkretne miejsce, położone prawie 1150 stóp (350 metrów) od wybrzeża, około 2 mil (3,2 km) na północ od miasta Chan Chan, zostało wybrane na ofiarę, ale naukowcy mają pewien pomysł, dlaczego wybrano dzieci.

Dzieci są często postrzegane jako niewinne istoty, które nie są jeszcze pełnoprawnymi członkami społeczeństwa, a zatem mogą być postrzegane jako odpowiednie dary lub posłańcy bogów, powiedział Verano..

Szczątki dwojga dzieci, które zostały złożone w ofierze w roku 1450 n.e. na terenach dzisiejszego Peru. (Zdjęcie: John Verano)

Co więcej, nie wszystkie te dzieci były miejscowymi. Niektóre dzieci doświadczyły kształtowania głowy, a analiza izotopów węgla i azotu (izotop jest odmianą pierwiastka) w ich szczątkach wykazała, że ​​te dzieci pochodziły z różnych regionów i grup etnicznych w stanie Chimú - odkryli naukowcy..

Nie jest jasne, dlaczego usunięto im serca, ale „na całym świecie wszyscy są świadomi, że serce jest bardzo dynamicznym organem” - powiedział Verano. „Możesz poczuć i usłyszeć, jak bije. To bardzo ważne. Jeśli zabierzesz serce, wypłynie dużo krwi i osoba umiera”.

Verano zauważył, że dzisiaj niektórzy ludzie na wyżynach peruwiańskich i Boliwii wciąż odbierają serca składanym w ofierze lamom. Czasami usunięte serce zostaje spalone, a krew zwierzęcia zostaje rozbryzgana w miejscach takich jak miny, co ma chronić pracowników. Jednak nie wiadomo, jak Chimú postrzegali i traktowali serca w starożytności, powiedział Verano. [Zdjęcia: Starożytne okrągłe geoglify wyryte na piasku w Peru]

Szczątki dzieci są teraz bezpiecznie przechowywane przez Ministerstwo Kultury Peru, a naukowcy przedstawili pozwolenia, aby mogli je dalej badać, powiedział Verano..

Odkrycie pokazuje, że „ważne jest zachowanie dziedzictwa kulturowego i materiału archeologicznego” - powiedział Verano. „Gdybyśmy tego nie wykopali, prawdopodobnie zostałby teraz zniszczony przez zabudowę mieszkaniową i rozbudowę miast. Więc uratowaliśmy mały rozdział prehistorii”.

Badanie to „niesamowity wgląd w praktyki rytualne i ofiarne królestwa Chimú” - powiedział Ryan Williams, kurator, profesor i szef antropologii w The Field Museum w Chicago, który od ponad 25 lat pracuje jako archeolog z Ameryki Południowej lat.

Dodał, że chociaż ofiary z ludzi są potępiane w naszym nowoczesnym społeczeństwie, „musimy pamiętać, że Chimú mieli bardzo odmienny pogląd na świat niż współcześni mieszkańcy Zachodu. Mieli także bardzo różne koncepcje dotyczące śmierci i roli, jaką każdy człowiek odgrywa w kosmosie”. Williams, który nie był zaangażowany w badanie, powiedział w e-mailu.

Biorąc pod uwagę, że ofiara mogła być odpowiedzią na niszczycielskie powodzie, "być może ofiary poszły dobrowolnie jako posłańcy do swoich bogów, a może społeczeństwo Chimú uważało, że to jedyny sposób na uratowanie większej liczby ludzi przed zniszczeniem" - powiedział Williams.

Badanie zostało opublikowane online (6 marca) w czasopiśmie PLOS ONE.

  • 7 dziwnych starożytnych kultur, o których zapomniała historia
  • Zdjęcia: The Amazing Mummies of Peru and Egypt
  • Zdjęcia: Włosy mumii ujawniają dawne ostatnie posiłki

Pierwotnie opublikowano w dniu .




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa