Ludzie mogą być jedynym inteligentnym życiem we wszechświecie, jeśli ewolucja ma cokolwiek do powiedzenia

  • Cameron Merritt
  • 0
  • 4455
  • 1298

Czy jesteśmy sami we wszechświecie? Wszystko sprowadza się do tego, czy inteligencja jest prawdopodobnym wynikiem doboru naturalnego, czy nieprawdopodobnym przypadkiem. Z definicji, prawdopodobne zdarzenia występują często, nieprawdopodobne zdarzenia występują rzadko - lub raz. Nasza historia ewolucji pokazuje, że wiele kluczowych adaptacji - nie tylko inteligencja, ale złożone zwierzęta, złożone komórki, fotosynteza i samo życie - było wyjątkowych, jednorazowych zdarzeń, a zatem wysoce nieprawdopodobnych. Nasza ewolucja mogła być jak wygrana na loterii… tylko o wiele mniej prawdopodobna.

Wszechświat jest zdumiewająco ogromny. Droga Mleczna ma ponad 100 miliardów gwiazd, aw widzialnym Wszechświecie znajduje się ponad bilion galaktyk, maleńki ułamek Wszechświata, który możemy zobaczyć. Nawet jeśli światy nadające się do zamieszkania są rzadkie, ich liczba - jest tyle samo planet, co gwiazd, może więcej - sugeruje, że istnieje tam mnóstwo życia. Więc gdzie są wszyscy? To jest paradoks Fermiego. Wszechświat jest duży i stary, ma czas i miejsce na rozwój inteligencji, ale nie ma na to dowodów.

Czy inteligencja może po prostu nie ewoluować? Niestety, nie możemy badać życia pozaziemskiego, aby odpowiedzieć na to pytanie. Ale możemy przestudiować około 4,5 miliarda lat historii Ziemi, patrząc, gdzie ewolucja się powtarza, a gdzie nie.

Związane z: Od Wielkiego Wybuchu do teraźniejszości: migawki naszego wszechświata w czasie

Ewolucja czasami się powtarza, a różne gatunki niezależnie dążą do podobnych wyników. Jeśli ewolucja często się powtarza, to nasza ewolucja może być prawdopodobna, a nawet nieunikniona.

I istnieją uderzające przykłady zbieżnej ewolucji. Wymarły australijski wilk workowaty miał torbę podobną do kangura, ale poza tym wyglądał jak wilk, pomimo ewolucji z innej linii ssaków. Istnieją również krety torbacze, mrówkojady torbacze i latające wiewiórki torbacze. Co ciekawe, cała historia ewolucyjna Australii, w której ssaki zróżnicowały się po wyginięciu dinozaurów, jest podobna do innych kontynentów.

Inne uderzające przypadki konwergencji obejmują delfiny i wymarłe ichtiozaury, które wyewoluowały podobne kształty, aby szybować po wodzie, oraz ptaki, nietoperze i pterozaury, które konwergentnie ewoluowały w locie..

Widzimy również zbieżność w poszczególnych narządach. Oczy wyewoluowały nie tylko u kręgowców, ale także u stawonogów, ośmiornic, robaków i meduz. Kręgowce, stawonogi, ośmiornice i robaki samodzielnie wynalazły szczęki. Nogi ewoluowały zbieżnie u stawonogów, ośmiornic i czterech gatunków ryb (czworonogów, żabowatych, rolek, błotniaków).

Oto haczyk. Cała ta zbieżność wydarzyła się w jednej linii, Eumetazoa. Eumetazoans to złożone zwierzęta o symetrii, pysku, wnętrznościach, mięśniach, układzie nerwowym. Różne eumetazoany rozwinęły podobne rozwiązania podobnych problemów, ale złożony plan ciała, który umożliwił to wszystko, jest wyjątkowy. Złożone zwierzęta ewoluowały kiedyś w historii życia, co sugeruje, że są nieprawdopodobne.

Związane z: 13 sposobów na polowanie na inteligentnych kosmitów

Co zaskakujące, wiele krytycznych wydarzeń w naszej ewolucyjnej historii jest wyjątkowych i prawdopodobnie nieprawdopodobnych. Jednym z nich jest kościsty szkielet kręgowców, który pozwala dużym zwierzętom przenieść się na ląd. Złożone, eukariotyczne komórki, z których zbudowane są wszystkie zwierzęta i rośliny, zawierające jądra i mitochondria, wyewoluowały tylko raz. Seks ewoluował tylko raz. Fotosynteza, która zwiększyła dostępną do życia energię i wytworzył tlen, jest zjawiskiem jednorazowym. Zresztą tak samo jest z inteligencją na poziomie ludzkim. Są wilki torbacze i krety, ale nie ma ludzi torbaczy.

Są miejsca, w których ewolucja się powtarza i takie, w których nie. Jeśli szukamy tylko zbieżności, stwarza to błąd potwierdzający. Konwergencja wydaje się regułą, a nasza ewolucja wydaje się prawdopodobna. Ale kiedy szukasz braku konwergencji, jest ona wszędzie, a krytyczne, złożone adaptacje wydają się najmniej powtarzalne, a zatem nieprawdopodobne.

Co więcej, te wydarzenia zależały od siebie. Ludzie nie mogli ewoluować, dopóki ryby nie rozwinęły kości, które pozwoliłyby im czołgać się na ląd. Kości nie mogły ewoluować, dopóki nie pojawiły się złożone zwierzęta. Złożone zwierzęta potrzebowały złożonych komórek, a złożone komórki potrzebowały tlenu wytwarzanego w procesie fotosyntezy. Nic z tego nie dzieje się bez ewolucji życia, pojedynczego wydarzenia pośród pojedynczych wydarzeń. Wszystkie organizmy pochodzą od jednego przodka; o ile wiemy, życie wydarzyło się tylko raz.

Co ciekawe, wszystko to zajmuje zaskakująco dużo czasu. Fotosynteza ewoluowała 1,5 miliarda lat po powstaniu Ziemi, złożone komórki po 2,7 miliardach lat, złożone zwierzęta po 4 miliardach lat, a ludzka inteligencja 4,5 miliarda lat po uformowaniu się Ziemi. To, że te innowacje są tak użyteczne, ale ich ewolucja trwała tak długo, oznacza, że ​​są niezwykle nieprawdopodobne.

Niezwykła seria wydarzeń

Te jednorazowe innowacje, krytyczne przywry, mogą stworzyć łańcuch ewolucyjnych wąskich gardeł lub filtrów. Jeśli tak, nasza ewolucja nie była jak wygrana na loterii. To było jak wielokrotne wygrywanie na loterii. Na innych światach te krytyczne adaptacje mogły wyewoluować zbyt późno, aby inteligencja pojawiła się, zanim ich słońca staną się nowe, lub wcale..

Związane z: Pozdrowienia, Ziemianie! 8 sposobów, w jakie kosmici mogą się z nami skontaktować

Wyobraź sobie, że inteligencja zależy od łańcucha siedmiu nieprawdopodobnych innowacji - pochodzenia życia, fotosyntezy, złożonych komórek, płci, złożonych zwierząt, szkieletów i samej inteligencji - każda z 10% szansą na ewolucję. Szanse na rozwój inteligencji wynoszą 1 na 10 milionów.

Ale złożone adaptacje mogą być jeszcze mniej prawdopodobne. Fotosynteza wymagała szeregu adaptacji białek, pigmentów i błon. Zwierzęta z gatunku Eumetazoan wymagały wielu innowacji anatomicznych (nerwy, mięśnie, usta itd.). Może więc każda z tych siedmiu kluczowych innowacji ewoluuje tylko w 1% przypadków. Jeśli tak, inteligencja będzie ewoluować tylko na 1 na 100 bilionów światów nadających się do zamieszkania. Jeśli światy nadające się do zamieszkania są rzadkie, możemy być jedynym inteligentnym życiem w galaktyce, a nawet w widzialnym wszechświecie.

A jednak jesteśmy tutaj. To musi coś znaczyć, prawda? Jeśli ewolucja ma szczęście na 100 bilionów razy, jakie są szanse, że znajdziemy się na planecie, na której to się wydarzyło? W rzeczywistości szanse na przebywanie w tym nieprawdopodobnym świecie wynoszą 100%, ponieważ nie moglibyśmy prowadzić tej rozmowy w świecie, w którym fotosynteza, złożone komórki lub zwierzęta nie ewoluowały. Taka jest zasada antropiczna: historia Ziemi musiała pozwolić na ewolucję inteligentnego życia, inaczej nie byłoby nas tutaj, aby się nad tym zastanawiać.

Inteligencja wydaje się zależeć od łańcucha nieprawdopodobnych wydarzeń. Ale biorąc pod uwagę ogromną liczbę planet, jak nieskończoną liczbę małp uderzających w nieskończoną liczbę maszyn do pisania, aby napisać Hamleta, to musi gdzieś ewoluować. Niewiarygodny wynik to my.

Ten artykuł został pierwotnie opublikowany pod adresem Rozmowa. Publikacja przyczyniła się do powstania artykułu Głosy ekspertów: Op-Ed & Insights.




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa