Mężczyźni, którzy palą garnek, mogą mieć niższą liczbę plemników

  • Peter Tucker
  • 0
  • 3988
  • 248

Rekreacyjne używanie marihuany staje się coraz bardziej legalne w całych Stanach Zjednoczonych, ale to nie znaczy, że jest bezpieczne. Podobnie jak w przypadku alkoholu i tytoniu, narkotyk wiąże się z ryzykiem. Nowe badanie wykazało, że zwykła marihuana może - podobnie jak alkohol i tytoń - wpływać na liczbę i witalność plemników mężczyzny.

Chociaż badanie było małe - zaledwie 24 uczestników - naukowcy po raz pierwszy odkryli, że wyższe stężenia tetrahydrokannabinolu (THC) w moczu odpowiadają mniejszej liczbie plemników. (THC jest związkiem zawartym w marihuanie, odpowiedzialnym za działanie narkotyku). Badanie wykazało również, że palacze marihuany mieli zmiany w profilu genetycznym nasienia, które w innych badaniach były związane z nieprawidłowym wzrostem i rakiem.

Badanie, które zostało dziś opublikowane (19 grudnia) w czasopiśmie Epigenetics, nie pozwoliło ustalić, czy te zmiany w ilości i jakości plemników mogą wpłynąć na proces zapłodnienia i zdrowie potomstwa, niemniej jednak naukowcy zalecają ostrożność. [25 dziwnych faktów na temat marihuany]

„W przypadku braku szerszego, ostatecznego badania, najlepszą radą byłoby założenie, że te zmiany będą miały miejsce [w nasieniu]” - powiedziała główna autorka Susan Murphy, szefowa Wydziału Nauk o Rozrodzie na Wydziale Położnictwa i ginekologii w Duke University Medical Center w Północnej Karolinie. „Powiedziałbym, jako środek ostrożności, przestań używać konopi przez co najmniej sześć miesięcy przed próbą poczęcia”.

Wcześniejsze badania sugerowały, że palenie marihuany może obniżyć liczbę plemników, czyli liczbę plemników w nasieniu po wytrysku. Nowe badanie jest jednak pierwszym, które wykazało silną korelację między stężeniem THC w moczu a liczbą zdolnych do życia plemników. Średnio stężenie plemników w nasieniu 12 osób niepalących biorących udział w badaniu było około dwukrotnie wyższe niż w przypadku 12 palaczy..

Bardziej niepokojący dla naukowców był stopień zmian epigenetycznych wśród palaczy trawki. Epigenetyka odnosi się do zestawu małych „znaczników” chemicznych, które są dodawane do struktury DNA i regulują ekspresję genów. Chociaż jest to normalny proces, może ulec zmianie w wyniku narażenia środowiska.

Naukowcy odkryli, że mężczyźni, którzy palili marihuanę, mieli zmiany epigenetyczne w DNA spermy obejmujące setki genów i dwa ważne szlaki regulacyjne: jeden pomagający organom ciała w osiągnięciu ich pełnego rozmiaru; drugi do podstawowego wzrostu podczas rozwoju. Kilka rodzajów raka jest powiązanych z interferencją tych szlaków, chociaż to badanie nie wykazało konkretnego związku między używaniem marihuany a rakiem.

Podobnie jak w przypadku liczby plemników, im wyższe stężenie THC w moczu mężczyzn, tym wyraźniejsze były zmiany epigenetyczne w ich nasieniu. Odpowiednie badanie grupy badawczej na szczurach ujawniło podobny wzór w tej samej grupie genów.

„Jeszcze nie wiemy, co to oznacza, ale fakt, że coraz więcej młodych mężczyzn w wieku rozrodczym ma legalny dostęp do konopi, to coś, o czym powinniśmy pomyśleć” - powiedział starszy autor badania Scott Kollins, profesor psychiatrii i nauki behawioralne, również w Duke, powiedział w oświadczeniu.

Murphy powiedział, że zmiany w ilości i jakości nasienia wywołane paleniem marihuany mogą nie być trwałe. Mężczyźni codziennie wytwarzają nowe plemniki. Plemniki dojrzewają po około 70 dniach, a następnie, jeśli nie zostaną wytryskane, umrą wkrótce po tym i zostaną ponownie wchłonięte przez organizm.

„DNA plemników… nie jest mutowane w tradycyjnym sensie” przez marihuanę, powiedział Murphy. „Z definicji, zmiany epigenetyczne mogą wpływać na regulację genów bez zmiany sekwencji DNA.

Oznacza to, że w przypadku braku używania marihuany nowe plemniki mogą się normalnie rozwijać. Niemniej jednak, uszkodzone plemniki spowodowane używaniem marihuany mogą teoretycznie niekorzystnie wpłynąć na potomstwo, „zakładając, że plemnik jest zdolny do życia, zdolny do zapłodnienia i skutkuje zdolnym do życia zarodkiem” - dodał Murphy..

Tim Jenkins, ekspert w dziedzinie epigenetyki i płodności samców ze Szkoły Medycznej Uniwersytetu w Utah, który nie brał udziału w badaniu, powiedział, że „pomimo ograniczonej wielkości próby w tym badaniu, prawdziwą siłą są dane na temat zwierząt, które są niezwykle dobre dane ludzkie, „co„ sprawia, że ​​wyniki są znacznie bardziej przekonujące ”.

Jednak Jenkins podkreślił znaczenie badań dodawania. „Konieczne jest wykonanie dodatkowej pracy w tej dziedzinie, aby zidentyfikować rzeczywiste ryzyko używania konopi indyjskich dla funkcji plemników, ale co najważniejsze, dla zdrowia potomstwa” - powiedział. „Badanie to stanowi wspaniały pierwszy krok w tych wysiłkach, ale nadal wymaga wiele pracy.”

Murphy powiedział, że do następnego badania chcieliby przynajmniej podwoić wielkość próby, aby poprawić istotność statystyczną wyników.

  • Próba poczęcia: 12 wskazówek dla mężczyzn
  • 7 sposobów, w jakie marihuana wpływa na mózg
  • Marihuana może leczyć te 5 schorzeń

Śledź Christophera Wanjek @wanjek za codzienne tweety o zdrowiu i nauce z humorystyczną nutą Wanjek jest autorem książek „Food at Work” i „Bad Medicine”. Jego kolumna, Zła Medycyna, pojawia się regularnie .




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa