Niesamowite zdjęcia Najlepsze naukowe zdjęcia tygodnia

  • Joseph Norman
  • 0
  • 4520
  • 1135

Co tydzień znajdujemy najciekawsze i najbardziej pouczające artykuły, jakie tylko możemy. Po drodze odkrywamy niesamowite i fajne obrazy. Tutaj odkryjesz najbardziej niesamowite zdjęcia, które znaleźliśmy w tym tygodniu, oraz niezwykłe historie, które za nimi stoją.

Niezwiązana bieługa na płytkim błękitnym morzu

(Zdjęcie: PA Media / Aaron Chown)

Po 30-godzinnej podróży drogą lądową, powietrzną i morską, dwa młode wieloryby bieługi, które od lat były wystawiane w akwarium w Szanghaju, dotarły teraz do nowego domu - chłodnego sanktuarium morskiego u wybrzeży Islandii. To pierwszy raz od ponad dziesięciu lat, kiedy cuties zanurzają swoje uśmiechnięte pyski w morzu.

Belugi, zwane Little White i Little Grey, spędziły ostatnie trzy dni i noce w połączonym "basenie opiekuńczym" w sanktuarium w zatoce Klettsvik na wyspie Heimaey, w południowym archipelagu Islandii Vestmannaeyjar. Ponieważ te uwięzione wieloryby nie mogły przetrwać na otwartym oceanie, sanktuarium jest kolejną najlepszą rzeczą.

Jak dotąd dwie belugi wydają się być zadowolone z nowego otoczenia, zwłaszcza Little Grey, który spędził część poniedziałkowego poranka (10 sierpnia) na badaniu nurkującego ptaka morskiego - brzytwy - który przyleciał w ten obszar. Cichszy z dwóch wielorybów, Little White, „nie spieszył się, przyjmując wszystko”, powiedziała Audrey Padgett, dyrektor generalna Beluga Whale Sanctuary należącego do Sea Life Trust. „Oboje jedzą i wchodzą w interakcję z personelem opiekuńczym, więc to naprawdę pozytywny znak”.

Czytaj więcej: W końcu uwolniono 2 wieloryby bieługi w niewoli do rezerwatu wody morskiej na Islandii

Wampir zjadacz języka

(Zdjęcie: dzięki uprzejmości Kory Evans, Rice University)

Kiedy naukowcy niedawno prześwietlili głowę ryby, znaleźli makabrycznego pasażera na gapę: „wampir” skorupiak pożarł, a następnie zastąpił język swojego żywiciela.

Samonóg przypominający trąbę, zwany także gryzącym językiem lub wszy jedzącym język, wysysa pokarmy krwi z języka ryby, aż cała struktura uschnie. Wtedy zaczyna się prawdziwy horror, gdy pasożyt zajmuje miejsce organu w pysku wciąż żyjącej ryby.

Według danych z Akwarium Dwóch Oceanów w Kapsztadzie, w Południowej Afryce, istnieje około 380 gatunków językożernych równonogów, a większość z nich wybiera określony gatunek ryb jako żywiciela. Ten rodzaj równonoga wnika do ciała ryby przez skrzela, przyczepia się do języka i zaczyna żerować, uwalniając antykoagulant, który utrzymuje przepływ krwi. Ostatecznie organ zanika i odpada; od tego momentu ciało równonoga służy rybom jako funkcjonalny język, podczas gdy język gryzący nadal żeruje na śluzie ryby. Ten związek może trwać latami. Cele!

Czytaj więcej: Poznaj pasożyta „wampira”, który udaje żywy język

Łysy tyłek zbrodni

(Zdjęcie: dzięki uprzejmości Gwen Pearson)

Ptaszniki, jak wszystkie owłosione, czasami łysieją. A dla brazylijskiej tarantuli z białym kolanem (Acanthoscurria geniculata) łysienie zaczyna się od tyłka.

W czwartek (6 sierpnia) entomolog Gwen Pearson zamieściła na Twitterze zdjęcie, jak to wygląda. Pearson i jej koledzy z Purdue Insect Zoo na Uniwersytecie Purdue w Indianie niedawno zaadoptowali pajęczaka nekkowatego z US Fish and Wildlife Service, który przejął pająka i setki innych od importera zwierząt z czarnego rynku.

Pająk z różowym rumieniem (którego przedstawiciele zoo nazwali „Lil 'Kim” na cześć rapera o różowych włosach) nie zawdzięcza swojego nagiego badonkadonk starzeniu; według Pearson okaz ma mniej niż 2 lata i może osiągnąć dorosłość dopiero w wieku 5 lat. Łysy tyłek Kim jest raczej wynikiem naturalnego mechanizmu obronnego przed tarantulą - i dowodem fizycznego stresu związanego z nielegalnym handlem zwierzętami.

„Swędzące włosy na tyłku są główną obroną dla ptaszników z Ameryki Południowej, a nie gryzą” - powiedział Pearson w e-mailu. „I BARDZO swędzi - - gorzej niż włókno szklane. Uciążliwość dla ludzi, ale bardzo poważna dla małych myszy lub innych drapieżników próbujących zjeść ptasznik”.

Czytaj więcej: Jeśli nigdy nie widziałeś łysego tyłka małej tarantuli, teraz masz szansę

Gigantyczne odkrycie

(Zdjęcie: Scientific Center of Arctic Studies, Iamal-Nenets Autonomous District, Salechhard, Rosja)

Mężczyzna podążający za stadem reniferów na północno-zachodniej Syberii dokonał odkrycia życia, przechodząc nad jeziorem 20 lipca; Z wody sterczała ogromna czaszka włochatego mamuta sprzed co najmniej 10 000 lat.

Kiedy naukowcy przybyli, aby zbadać czaszkę mamuta, dokonali jeszcze większego odkrycia - wysiłki naprawcze doprowadziły do ​​odkrycia większości mamutów włochatych (Mammuthus primigenius) pozostały szkielet, niektóre jego tkanki miękkie i wełna, a nawet kawałek skamieniałej kupy (zwanej koprolitem), którą mamut mógł przejść przed śmiercią pod koniec ostatniej epoki lodowcowej.

Szczątki szkieletowe wskazują, że mamut był samcem, miał około 6,5 do 8,2 stopy (2 do 2,5 metra) wysokości i miał około 15 lat, kiedy umarł, powiedzieli naukowcy. Koprolit był jednak mały, miał zaledwie 2 cale (5 centymetrów) średnicy. Ten samorodek mamuta jest tylko jednym z około 10 znanych koprolitów mamuta włochatego, stwierdzili naukowcy, co czyni go naprawdę wyjątkowym ***.

Czytaj więcej: Mamut włochaty z zachowaną kupą, wełną i więzadłami wydobytymi z jeziora syberyjskiego

Życie w kosmicznym rogaliku

(Zdjęcie: Opher et al.)

W końcu bańka ochronna naszego Układu Słonecznego może nie mieć kształtu komety.

Naukowcy tradycyjnie zakładali, że heliosfera, ogromny bąbel naładowanych cząstek, które słońce otacza wokół siebie, ma zaokrągloną krawędź natarcia, gdzie Układ Słoneczny toczy się w przestrzeni, a za nią płynie długi ogon. Jednak prawdziwy kształt heliosfery jest dziwniejszy i bardziej złożony, sugerują ostatnie badania - coś podobnego do deflowanego rogalika.

Badacze doszli do tego wniosku po modelowaniu trójwymiarowego kształtu układu słonecznego na podstawie interakcji między dwoma różnymi składnikami wiatru słonecznego - podmuchami naładowanych cząstek, które wylatują ze słońca i definiują heliosferę. Wynikowy kształt, jak ustalili, jest podobny do rogalika: zakrzywione centralne wybrzuszenie, z którego odchodzą dwa strumienie..

Czytaj więcej: Czy nasz układ słoneczny ma kształt deflowanego rogalika??

Pęknięcie, które złamało grzbiet pokrywy lodowej

(Zdjęcie: Canadian Ice Service)

Milne Ice Shelf był ostatnim nienaruszonym szelfem lodowym Kanady - i właśnie się zawalił.

30 i 31 lipca północna część szelfu lodowego Arktyki zaczęła się odrywać. Masa lodu mierząca około 31 mil kwadratowych (81 kilometrów kwadratowych) - większa niż Manhattan - następnie oderwała się od szelfu lodowego i zaczęła dryfować na północ, powiedzieli przedstawiciele Water and Ice Research Laboratory (WIRL) na Carleton University w Ontario w Kanadzie. w oświadczeniu. Do 3 sierpnia uciekająca wyspa lodowa rozpadła się: jedna część miała około 21 mil kwadratowych (55 km kwadratowych), a druga około 9 mil kwadratowych (24 km kwadratowe) i obie miały około 230 do 260 stóp (70 do 80 metrów) grubości, zgodnie z WIRL.

Wraz z ociepleniem regionu w tempie około dwa do trzech razy szybszym niż światowy - nie wspominając o kilku letnich okresach rekordowego ciepła - „Milne i inne lodowce szelfowe w Kanadzie po prostu nie są już zdolne do życia i znikną w nadchodzących dziesięcioleciach”, badacze powiedział w oświadczeniu.

Czytaj więcej: Ostatni nienaruszony szelf lodowy Kanady właśnie się zawalił

Wodospad zmienia kierunek

(Zdjęcie: 7NEWS Sydney)

W roku, w którym rzeki w Arizonie czernieją z parującego szlamu i czerwonego „krwawego śniegu” na Półwyspie Antarktycznym, możesz nie być zaskoczony, gdy dowiesz się, że kilka wodospadów w południowo-wschodniej Australii płynęło wstecz.

Lokalna agencja informacyjna 7NEWS Sydney udostępniła wideo z lotu ptaka na Twitterze w zeszły weekend. Rzeczywiście, gdy woda wylewa się ze szczytów klifów wybrzeża Nowej Południowej Walii, strumień zakręca z powrotem w górę i rozpyla się w tył na ląd. W trakcie nagrania mgła przeciwstawiająca się grawitacji tworzy również tęczę, która zdaje się mówić: „Aw, apokalipsa jest o wiele ładniejsza, niż sobie wyobrażałem!”.

Oczywiście istnieje proste meteorologiczne wyjaśnienie tego działania odwróconego wodospadu: to tylko sztuczka wiatru. W ciągu ostatnich kilku dni Sydney i okoliczne wybrzeże były nawiedzane przez ulewny deszcz, silne wiatry i wysokie fale oceanu. Według 7NEWS Sydney, eksperci pogodowi zarejestrowali wiatry szalejące z prędkością 45 mil na godzinę (70 km / h) w Królewskim Parku Narodowym na południe od Sydney, gdzie nagrano wideo. Silne wiatry przybrzeżne były więcej niż wystarczające, aby tymczasowo zmienić kierunek wodospadów - i niestety siały spustoszenie także w okolicznych społecznościach, zmuszając setki nagłych ewakuacji.

Czytaj więcej: Potworne „odwrócone wodospady” widziane wstecz w Australii

Teleskop w strzępach

(Zdjęcie: University of Central Florida)

Obserwatorium Arecibo - gigantyczny teleskop w Puerto Rico, który słynie z przeszukiwania kosmosu w poszukiwaniu asteroid i życia obcych - zamilkł w tym tygodniu po katastrofalnym wypadku, w którym odbłyśnik teleskopu pozostał w kawałkach..

W poniedziałek (10 sierpnia) około 2:45 czasu lokalnego metalowy kabel pękł w obiekcie, przecinając antenę radaru i rozdzierając dziurę o długości 100 stóp (30 metrów), zgodnie z oświadczeniem wydanym przez University of Central Florida, który prowadzi placówkę. Zerwany kabel przebił się również przez kilka innych kabli i platform podtrzymujących antenę, powodując opadanie gruzu na ziemię poniżej i utrudniając technikom dostęp do miejsca..

Arecibo rozpoczęło działalność w 1963 r. Z dna naturalnego leja w Puerto Rico. W momencie ukończenia Arecibo był największym na świecie teleskopem jednopłytkowym, rozciągającym się na 1000 stóp (305 m) średnicy. Chociaż możesz nie znać nazwy teleskopu, możesz go poznać z widzenia, dzięki filmowi „Kontakt” z 1997 roku. Bohaterem filmu jest astronom pracujący w Arecibo, który ma nadzieję na pierwszy kontakt z pozaziemską inteligencją. Chociaż wciąż czekamy na to epickie pierwsze DM od kosmitów, Arecibo od lat 70. odgrywa kluczową rolę w poszukiwaniach pozaziemskiej inteligencji (SETI). W 1974 roku astronomowie wykorzystali radioteleskop do przesłania kodu binarnego w kierunku gęstej gromady gwiazd oddalonej o 25 000 lat świetlnych, mając nadzieję, że wiadomość zostanie odebrana przez inną zaawansowaną technologicznie cywilizację. (Jak dotąd nie).

Czytaj więcej: Słynny teleskop do polowania na obcych rozbił się na kawałki w tajemniczym wypadku o północy

Straszny krokodyl z bananowymi zębami

(Zdjęcie: Mark A.Wilson, CC0 1,0)

Ogromny krewny krokodyla z kredy polował na dinozaury, rozszarpując je za pomocą potężnych szczęk wyłożonych zębami „wielkości bananów” - twierdzą naukowcy.

Znany jako Deinozuch, co po grecku oznacza „straszny krokodyl”, ta linia półwodnych gadów z pewnością zasłużyła na swoją nazwę. Byli jednymi z największych drapieżników w swoich wodnych siedliskach w Ameryce Północnej, gdzie żyli od 75 milionów do 82 milionów lat temu. A z ciałami o długości co najmniej 33 stóp (10 metrów) mogą ujarzmić prawie każde zwierzę, które wędrowało w ich zasięgu - w tym dinozaury.

Oprócz zębów wielkości banana, nowo opisane D. schwimmeri był „dziwacznym, potwornym drapieżnikiem” - powiedział główny autor badań Adam Cossette, adiunkt w New York Institute of Technology College of Osteopathic Medicine na Arkansas State University.

Czytaj więcej: Kredowy „krokodyl przerażenia” zmiażdżył dinozaury z zębami wielkości banana

Koral w niebezpieczeństwie

(Zdjęcie: obraz satelitarny © 2020 Maxar Technologies)

Mauritius, wyspiarski naród na Oceanie Indyjskim, znajduje się na krawędzi katastrofy ekologicznej po tym, jak masowiec uderzył w rafę koralową u wybrzeży pod koniec lipca, wypadek, który doprowadził do dużego wycieku ropy widocznego z kosmosu. Wypadek może doprowadzić do jeszcze większej katastrofy ekologicznej, jeśli statek - którego ładunek zawiera olej opałowy, olej napędowy i olej smarny - rozpadnie się dalej, według źródeł wiadomości.

Statek, należący do Japonii MV Wakashio, uderzył 25 lipca w rafę koralową u południowo-wschodniego wybrzeża Mauritiusa, w pobliżu Pointe d'Esny. W ciągu następnych tygodni na jego kadłubie pojawiło się pęknięcie, co oznacza, że ​​ładunek statku jest zagrożenie, przesyłka zawierająca 4290 ton (3894 ton) oleju opałowego o niskiej zawartości siarki, 228 ton (207 ton) oleju napędowego i 99 ton (90 ton) oleju smarowego, który statek przewoził z Chin do Brazylii , według The Swaddle, indyjskiego serwisu informacyjnego.

„Po raz pierwszy mamy do czynienia z katastrofą tego rodzaju i nie jesteśmy wystarczająco wyposażeni, aby poradzić sobie z tym problemem” - powiedział Sudheer Maudhoo, minister rybołówstwa Mauritiusa w wywiadzie dla The New York Times.

Czytaj więcej: Wyciek ropy z Mauritiusa jest widoczny z kosmosu

  • Ziemia z góry: 101 oszałamiających obrazów z orbity
  • Od Wielkiego Wybuchu do teraźniejszości: migawki naszego wszechświata w czasie
  • 25 najdziwniejszych zabytków w Google Earth

Pierwotnie opublikowano w dniu .

Chcesz więcej nauki? Uzyskaj prenumeratę naszej siostrzanej publikacji Magazyn „Jak to działa”, aby uzyskać najnowsze, niesamowite wiadomości naukowe. (Zdjęcie: Future plc) Zobacz wszystkie komentarze (0)



Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa