Najwyższa góra Ameryki ma poważny problem z kupą ludzką

  • Peter Tucker
  • 0
  • 2139
  • 132

Po co wspinać się na Denali? Ponieważ tam jest.

Po co wnosić kupę na wysokość 14 000 stóp (4 200 metrów) w górę w chwalebnej puszce po kawie, zanim wrzucisz ją do głębokiej szczeliny? Ponieważ musisz.

Zgodnie z nowym zestawem przepisów dotyczących gospodarki odpadami zaproponowanym w tym roku, wspinacze, którzy chcą zdobyć szczyt Parku Narodowego i Rezerwatu Denali na Alasce, mogą pozbyć się kupy w jednym miejscu na górze i jednym miejscu około 100 mil (160 kilometrów) daleko, podała Associated Press. Proponowane zmiany zasad były motywowane ponad dekadą badań przeprowadzonych przez naukowców z National Park Service (NPS), którzy odkryli, że topnienie lodowcowe na górze zbliża się do zanieczyszczenia pobliskich źródeł wody niepokojącymi ilościami ludzkich bakterii kałowych..

Stojąc około 20000 stóp (6000 m) nad poziomem morza, Denali (dawniej znany jako Mount McKinley) jest najwyższą lądową górą Ameryki Północnej. Każdego roku odwiedza go ponad 1000 wspinaczy, a według Michaela Loso, geologa lodowca w NPS, ci nieustraszeni goście zostawiają po sobie ponad 4400 funtów. (2 tony metryczne) odpadów ludzkich każdego roku. [Wewnątrz najwyższych gór świata]

To dużo kupy - a liczby wyglądają jeszcze gorzej, gdy spojrzymy na historię. Według raportu NPS, wspinacze pozostawili gdzieś od 152 000 do 215 000 funtów. (69 do 97 ton metrycznych) odchodów na górze w latach 1951–2012. Większość tych odpadów znajduje się w szczelinach Zachodniego Buttress lodowca Kahiltna, popularnej ścieżki prowadzącej na szczyt Denali.

Urzędnicy Parku od jakiegoś czasu są świadomi problemu odpadów. Począwszy od 2007 roku, nowe przepisy NPS wymagały od każdego wspinacza wędrującego nad górskim obozem 4 o wysokości 14200 stóp (4300 m), aby wychwytywał swoje odpady w Clean Mountain Can, pojemniku polietylenowym o pojemności 1,88 galona zaprojektowanym do utrzymania od 10 do 14 wypróżnień.

Wspinaczy zachęcano do opróżniania tych puszek do głębokich szczelin w poprzek lodowca, spodziewając się, że odpady zamarzną i rozłożą się.

Jednak według badań Loso kupa się nie rozkłada. W ramach swoich dziesięcioletnich badań nad gospodarką odpadami Loso zakopał ludzkie odchody w lodowcu, a rok później wykopał je. Ustalił, że szczelinowy stolec nie osiągał temperatur poniżej zera ani nie był wystawiony na działanie światła ultrafioletowego niezbędnego do zabicia bakterii.

A dzięki stopieniu lodowca te skażone odpady mogą pewnego dnia dostać się do zlewni Alaski.

Trasa wspinaczkowa West Buttress w Denali znajduje się w strefie akumulacji lodowca Kahiltna, regionie lodowca, w którym roczne opady śniegu przekraczają roczne topnienie. Z tego powodu szczelinowe odpady co roku są zakopywane coraz głębiej pod śniegiem, gdzie ostatecznie zamieniają się w lód i spływają w dół. Nieuchronnie ten zbiór starych odpadów stopi się na powierzchni lodowca, prawdopodobnie zanieczyszczając rzekę Kahiltna, która wypływa ze strefy topnienia lodowca.

Rzeczywiście, Loso i jego koledzy znaleźli śladowe ilości bakterii kałowych w rzece Kahiltna podczas testów wody przeprowadzonych w 2011 i 2012 roku. Według NPS zanieczyszczenie było bardzo małe i nadal mieściło się w stanowych normach jakości wody na Alasce. Niezależnie od tego odkrycia Loso zmotywowały urzędników parku do zmiany zasad gospodarowania odpadami.

Zgodnie z proponowanymi zmianami zasad, alpiniści mogą pozbywać się odpadów przechowywanych w swoich Clean Mountain Cans w jednym z dwóch miejsc: na stacji Talkeetna Ranger, położonej około 100 mil (160 km) na południe od wejścia do Denali National Park oraz w jedna szczelina znajdująca się nad obozem czwartym na 14200 stóp (4300 m). Łajno wrzucone do tej szczeliny spadnie z ogromnego klifu i prawdopodobnie zostanie "sproszkowane" jesienią, poinformował AP.




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa