Mama Anakondy rodzi małe klony, mężczyzna nie jest wymagany

  • Vova Krasen
  • 0
  • 1715
  • 289

Jeśli chodzi o robienie dzieci, do tanga zwykle potrzeba dwojga. Ale Anna, długa na 10 stóp (3 metry) anakonda w akwarium New England w Bostonie, zrobiła to samodzielnie. Na początku tego roku Anna sama urodziła 18 dzieci wężowych, bez męskich węży.

Pracownicy akwarium nie mieli pojęcia, że ​​Anna jest w ciąży, dopóki nie zobaczyli jej podczas porodu (anakondy nie składają jaj, zamiast tego rodzą żywe dzieci). Biolodzy akwarystyczni natychmiast podejrzewali, że Anna urodziła przez partenogenezę, co po grecku oznacza „narodziny z dziewicy”. Innymi słowy, dzieci Anny zawierają informacje genetyczne tylko od Anny.

Partenogeneza nie zawsze skutkuje doskonałymi kopiami. Geny występują w parach - po jednym zestawie od każdego z rodziców (lub w przypadku Anny po jednym zestawie z każdego jajka). W niektórych przypadkach partenogenezy te zestawy genów są tasowane, więc nawet jeśli geny są takie same u dzieci, nie są ułożone w tej samej kolejności, co oznacza, że ​​nie wszystkie potomstwo są klonami. Jednak w przypadku Anny te dzieci były kompletnymi klonami. [Na zdjęciach: Hungry Python Eats Porcupine Whole]

„Co dziwne, w zasadzie rodzi się sama” - powiedział David Penning, adiunkt biologii na Missouri Southern State University, który nie był zaangażowany w sprawę Anny. .

Zanim pracownicy akwarium mogli być absolutnie pewni, że Anna doświadczyła partenogenezy, musieli dwukrotnie sprawdzić, czy pozostałe węże w zagrodzie Anny są w rzeczywistości samicami. Zwierzęta były. Następnie personel przeprowadził testy DNA dla nowych dzieci wężów. Nowe węże to w 100% Anna.

Węży biolog Tori Babson trzyma jedno z dzieci Anny. (Zdjęcie: Akwarium New England)

Podczas rozmnażania płciowego plemnik i komórka jajowa łączą się, mieszając informacje genetyczne w zupełnie nową komórkę, zwaną zygotą. W przypadku Anny sperma nie była potrzebna. Zamiast tego wystarczyło jedno jajko, powiedział Penning. Ponieważ jajko zawiera tylko połowę informacji genetycznej potrzebnej do uformowania zygoty, musiałoby najpierw sklonować się przed skutecznym samozapłodnieniem. Wyobraź sobie, że robisz kserokopię, a następnie zszywasz razem dwie identyczne kopie, powiedział Penning. To jest partenogeneza.

Jedno z dzieci Anny odpoczywa w wydzielonym pomieszczeniu, które dzieli ze swoim rodzeństwem. (Zdjęcie: Akwarium New England)

Rzadko udokumentowano to zjawisko u węży lub innych gadów. (Udokumentowano tylko jeden inny przypadek partenogenezy anakondy w brytyjskim zoo w 2014 r.) Ale może być bardziej powszechny na wolności, niż przypuszczają naukowcy, powiedział Penning. Większość udokumentowanych przypadków ma miejsce w niewoli, kiedy istota taka jak Anna, odizolowana przez całe życie od samców, nagle i nieoczekiwanie rodzi dzieci. Jednak w naturze trudno jest ustalić, czy wąż rozmnaża się poprzez rozmnażanie płciowe, czy partenogenezę, powiedział Penning..

„Nie sądzę, żebyśmy naprawdę potrafili sobie poradzić z rozpowszechnieniem tego zjawiska” - powiedział.

Z 18 nowych anakond Anny przetrwały tylko dwie. Piętnaście dzieci było martwych, a jedno zmarło kilka dni później. Penning powiedział, że wysokie wskaźniki śmiertelności są powszechne w przypadku dzieci urodzonych w wyniku partenogenezy. Co więcej, ta strategia reprodukcyjna stwarza wiele problemów występujących w populacjach wsobnych, w tym dużą liczbę szkodliwych mutacji genetycznych.

W dzikich populacjach partenogeneza może również powodować problemy, gdy pojawia się stresor środowiskowy, taki jak nowa choroba lub klęska żywiołowa, powiedział Penning. Dzieje się tak, ponieważ łatwo jest wymazać całą populację, gdy wszyscy mają te same cechy genetyczne.

Pomimo wad partenogenezy, jest to sytuacja korzystna dla wszystkich, gdy gatunki mają możliwość przełączania się między rozmnażaniem płciowym i bezpłciowym. Kiedy poziom populacji na wolności spada, „posiadanie większej liczby kopii siebie nie jest takim złym pomysłem” - powiedział Penning.

Dzieci Anny, które mają teraz 5 miesięcy i 2 stopy (0,6 m) długości, nie są jeszcze gotowe do publicznego przedstawienia. Pracownicy akwarium opiekują się nimi za kulisami, codziennie zajmując się wężami, aby przyzwyczaić się do kontaktu z ludźmi.

  • Galeria zdjęć: Węże świata
  • Na zdjęciach: A Tarantula-Eat-Snake World
  • Ogromny Python połyka, wymiotuje jeszcze większego Pythona

Pierwotnie opublikowano w dniu .




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa