Kalifornia proponuje zakaz samochodów na benzynę i silniki Diesla

  • Jacob Hoover
  • 0
  • 4692
  • 203
Okręg Zarządzania Jakością Powietrza Bay Area w San Francisco przeznaczył 5 milionów dolarów na zwiększenie liczby stacji ładowania samochodów elektrycznych do 5000 w całym Bay Area. Miasto posiada obecnie 120 stacji ładowania. Justin Sullivan / Getty Images

Na początku października 2017 roku Kalifornia ogłosiła potencjalny zakaz dla pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi - innymi słowy napędzanymi gazem i olejem napędowym. To ogłoszenie następuje po podobnych ogłoszonych ostatnio przez Chiny, Francję i Wielką Brytanię, wszystkie mające na celu przeniesienie kierowców do zelektryfikowanych pojazdów i pomoc w zmniejszeniu zanieczyszczenia.

Ogłoszenie to rodzi jednak wiele pytań, na przykład czy Agencja Ochrony Środowiska (EPA) udzieli Kalifornii zrzeczenia się egzekwowania proponowanego prawa, czy też skorzysta z innych opcji, takich jak zmiana rejestracji pojazdów lub ograniczenie typów samochodów, które mogą jeździć po drogach państwowych.

Mieszkaniec Kalifornii i ekspert branży motoryzacyjnej, Ed Kim, jest wiceprezesem firmy AutoPacific, która analizuje branżę motoryzacyjną. Zgadza się, że istnieją pewne obawy związane z ustawą, która ma zostać ogłoszona w styczniu.

Proponowane prawo Kalifornii

Ogólny wpływ na branżę będzie zależał od tego, jak napisane jest prawo. Na przykład Kim mówi, jak brzmią zasady Wielkiej Brytanii tylko że do 2040 r. wszystkie nowe pojazdy muszą zostać zelektryfikowane, w tym hybrydy, hybrydy typu plug-in i wodór. To znacznie różni się od obowiązku stosowania pojazdów w pełni elektrycznych.

„Innymi słowy, w 2040 r. W Wielkiej Brytanii pojawi się mnóstwo nowych pojazdów napędzanych benzyną i olejem napędowym, po prostu będą zasilane bateriami” - mówi Kim w e-mailu. „Nie widzieliśmy brzmienia proponowanej ustawy, która zostanie wprowadzona w Kalifornii w styczniu, ale jeśli będzie podążać za innymi tak zwanymi zakazami benzynowymi ogłoszonymi na całym świecie, prawdopodobnie będzie określać, że wszystkie nowe pojazdy sprzedawane w Kalifornii przez 2040 musi [mieć] jakąś formę elektryfikacji ”.

To powiedziawszy, twórcy reguł mogą nadal działać bardziej ekstremalnie. Hybrydy i pojazdy elektryczne kosztują więcej niż konwencjonalne samochody benzynowe, ponieważ zaawansowane technologicznie akumulatory są drogie. Zwroty podatków federalnych i stanowych pomagają nieco zrównoważyć koszty (dotyczy to całego kraju), ale zrozumiałe jest, że Kalifornijczycy mogą martwić się kupowaniem droższych samochodów. To wciąż przedwczesne, aby się martwić, mówi Kim, chociaż zanim reguła zostanie wyegzekwowana, baterie powinny być znacznie tańsze niż są teraz.

„Według niektórych szacunków samochody na baterie będą tańsze niż samochody konwencjonalne w dającej się przewidzieć przyszłości” - mówi.

Wsparcie to jednak inny problem. Infrastruktura pojazdów elektrycznych w Kalifornii należy do najlepszych w kraju, ale nawet ona wymaga poprawy. Według Wired, miasto San Jose ma 500 punktów ładowania na milion mieszkańców, a San Francisco 450 punktów ładowania na milion mieszkańców. Te liczby są wysokie, ale Dolina Krzemowa i duże miasta nie reprezentują całego stanu. Jazda samochodami elektrycznymi musi być równie wygodna dla ludzi na obszarach o mniejszej gęstości zaludnienia. Kalifornia już nad tym pracuje i właśnie otrzymała 800 milionów dolarów na przeznaczenie na infrastrukturę w ramach ugody Volkswagen Dieselgate.

Stanowa sieć elektryczna już produkuje wystarczającą ilość energii, aby obsłużyć więcej samochodów elektrycznych, ale Kim zwraca uwagę, że przygotowanie domów może być trudne. Domy wielorodzinne, takie jak mieszkania i mieszkania, mogą obsługiwać tylko tyle punktów ładowania, zwłaszcza tam, gdzie tak wielu mieszkańców jest uzależnionych od parkowania na ulicy. Istnieje również obawa, że ​​niektóre budynki są zbyt stare, aby bezpiecznie radzić sobie ze wzrostem obciążenia elektrycznego.

Nawet mając do dyspozycji mnóstwo energii, konsumenci muszą rozumieć, za co płacą. Kim mówi, że skomplikowana struktura cen mediów jest już zbyt zagmatwana. „Określenie własnych kosztów eksploatacji zelektryfikowanego pojazdu jest o wiele bardziej skomplikowane niż tankowanie benzyny lub oleju napędowego” - mówi. „Musi się to zmienić, aby główny nurt mógł przyjąć elektryfikację”.

Odpowiedź branży motoryzacyjnej

Jak wspomniano wcześniej, Kalifornia już wpływa na rozwój i inżynierię producentów samochodów, chociaż jeśli ten nowy środek przejdzie pomyślnie, wynik będzie na znacznie większą skalę. Producenci samochodów, co zrozumiałe, chcą zobaczyć słownictwo proponowanej zasady Kalifornii i to, jak bardzo różni się ona od prawa federalnego.

„Producenci samochodów byli tradycyjnie zirytowani bardziej rygorystycznymi standardami Kalifornii, ponieważ czasami muszą opracowywać układy napędowe według dwóch różnych standardów: Kalifornii i reszty kraju” - mówi Kim. „Kalifornijski mandat, zgodnie z którym wszystkie pojazdy muszą być zelektryfikowane, może jeszcze bardziej skomplikować sprawę”.

Innymi słowy, surowsze przepisy zmuszą producentów samochodów do produkowania większej liczby samochodów elektrycznych, aby zaspokoić popyt w Kalifornii, ale ponieważ budowanie samochodów tylko dla Kalifornii jest nierealne, wpłynie to na skład całej ich floty. Ta obawa może być jednak przesadzona, ponieważ zmiana już ma miejsce. Od czasu ogłoszenia w Chinach General Motors ujawnił plan dotyczący 20 nowych modeli samochodów elektrycznych do 2023 r., A BMW i Volvo ogłosiły przejście na składy ukierunkowane na pojazdy elektryczne..

Wszystko, co wymusza zmiany w przemyśle motoryzacyjnym, wpływa na resztę Stanów Zjednoczonych, ale może nie być tak drastyczne, jak się wydaje. Są powody, by sądzić, że przemysł samochodowy i tak pójdzie w tym kierunku, mówi Kim, a Kalifornia jest dobrym przypadkiem testowym. Postęp państwa w tworzeniu niezawodnej infrastruktury ładowania ułatwi innym państwom przyjęcie.

„Rynek może i tak osiągnąć stuprocentową elektryfikację do tego czasu, biorąc pod uwagę spadające koszty akumulatorów i duży napływ hybryd, który wkrótce nastąpi” - mówi Kim. „Jeśli mówimy o w pełni elektrycznym, będzie to ogromne wyzwanie, ale cenne w tym sensie, że jeśli tak ogromne państwo i jedna z największych gospodarek świata może przejść na całkowicie elektryczną, cóż, prawdopodobnie może to być zrobione gdziekolwiek ”.

To ciekawe, Kalifornia była jednym z pierwszych stanów USA, które zbudowały infrastrukturę do obsługi pojazdów elektrycznych, więc producenci samochodów od pewnego czasu używają tego stanu do testowania elektrycznych i elektrycznych pojazdów hybrydowych.



Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa