Jeleń „Wampir” ?! 5 zwierząt z Korei Południowej, które możesz zobaczyć na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich 2018

  • Peter Tucker
  • 0
  • 3095
  • 562
id = "article-body">

Jaszczurka bez płuc, jeleń z kłami wampira i mały czarny ptaszek niosący ludzkie zęby w dziobie - wszyscy wchodzą do kraju.

To nie jest żart - to prawdziwa migawka ekscentrycznej bioróżnorodności Korei Południowej (no może z wyjątkiem problemu zębów mlecznych… więcej o tym za minutę).

Czy podczas Igrzysk Zimowych 2018 w Pyeongchang widzowie mogą liczyć na jakąkolwiek niespodziankę, taką jak 30 lub 40 gryzoni wielkości psa zwanych kapibarami, które zaatakowały linki golfowe podczas Igrzysk Olimpijskich 2016 w Rio de Janeiro? zbadali najzabawniejszą faunę Półwyspu Koreańskiego i sporządzili listę najbardziej prawdopodobnych podejrzanych.

Piżmowcowate

Nie bój się kłów: piżmowcowate z Korei Południowej to delikatny roślinożerca o zapachu gorszym niż ugryzienie. (Zdjęcie: Shutterstock)

Każdy olimpijczyk, który zapuszcza się zbyt daleko w zalesione wzgórza poza Pyeongchang, może wrócić do domu z przerażającymi opowieściami o śmierdzących mieszkańcach lasu o wampirzych kłach. Samiec piżmowca syberyjskiego (Moschus moschiferus) mogą wyglądać groźnie z zębami szabli, ale w rzeczywistości są nieszkodliwymi roślinożercami. „Samce mają te długie szable do walki ze sobą w okresie godowym” - powiedział wcześniej Jack Tseng, paleontolog z Amerykańskiego Muzeum Historii Naturalnej. .

W rzeczywistości piżmowcowate, które pochodzą z górskich siedlisk w Azji i Rosji, mają znacznie więcej powodów do obaw przed ludźmi niż na odwrót: samce jeleni są rutynowo kłusowane ze względu na ich tytułowe gruczoły zapachowe, które mogą być warte prawie 20 455 dolarów za funt ( 45 000 dolarów za kilogram) na czarnym rynku, według Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN). W 2016 roku południowokoreańscy naukowcy rozpoczęli prace nad sklonowaniem piżmowca, aby uchronić gatunek przed wyginięciem.

Sroka koreańska

(Zdjęcie: Shuuerstock)

Sroka koreańska (Pica pica sericea) to krępy, czarny, podobny do wrony ptak z białym brzuchem i skrzydłami w niebieskie paski. Koreańskie sroki są na tyle popularne w Korei Południowej, że znalazły się na Google Doodle inaugurującym tegoroczne Igrzyska Zimowe - ale te małe czarne ptaszki mają przyczółek w kulturze znacznie dłużej niż Google. Sroki są powszechnym symbolem szczęścia w koreańskim folklorze, a czasem nawet zastępują wróżkę zębatą. Podobno niektóre koreańskie dzieci uczą się rzucać dziecięcymi zębami na dachy swoich domów, aby sroka odleciała z wyrzuconymi chompersami i przyniosła na ich miejsce nowe, zdrowe.

Pomimo swojej folklorystycznej reputacji sroki prawdopodobnie nie znoszą powtarzających się ataków zębami pocisków. Według badań z 2011 roku, koreańskie sroki mogą nauczyć się rozpoznawać indywidualne twarze ludzi i pamiętać, które osobniki stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa ich gniazd..

Żuraw białoszyi

(Zdjęcie: Shutterstock)

Żurawie białopłetwe (Antygona vipio) są eleganckie, zagrożone wyginięciem i mogą spędzać zimę w koreańskiej strefie zdemilitaryzowanej (DMZ) między Koreą Północną i Południową. Innymi słowy, są idealnym symbolem pokoju na Półwyspie Koreańskim.

Gatunek bierze swoją nazwę od białego paska biegnącego wzdłuż karku, ale może być bardziej uderzający ze względu na jaskrawoczerwone plamy wokół oczu. Według International Crane Foundation, żurawie białoszyje rozmnażają się głównie w północno-wschodnich Chinach i Mongolii, ale każdej zimy kilkaset ptaków leci na południe do koreańskiej strefy zdemilitaryzowanej. (Tysiące innych kontynuuje podróż do jednej z kilku stacji sztucznego karmienia w Japonii.) Ten koreański postój może mieć kluczowe znaczenie dla przetrwania gatunku, mówi IUCN. Ze względu na trwającą utratę terenów podmokłych na skutek działalności człowieka żurawie są wymienione jako wrażliwe przez IUCN.

Dzik

(Zdjęcie: Shutterstock)

Możesz nie oczekiwać, że król górskich drapieżników będzie chrząknął, ale według raportów z Seoul Metropolitan Fire and Disaster Headquarters, dziki (Sus scrofa) znajdują się „obecnie na szczycie łańcucha pokarmowego w Korei”.

Niechlujne świnie spędzają większość czasu w ekosystemach górskich, ale w ostatnich latach coraz wygodniej zapuszczają się do miast. Na przykład obserwacje dzików w Seulu wzrosły 11-krotnie, z 56 w 2012 r. Do 623 w 2016 r., Jak podała kwatera główna Seoul Metropolitan Fire and Disaster, głównie między wrześniem a grudniem, kiedy w mieście jest mniej żywności. wzgórza. Ponieważ naturalne drapieżniki, takie jak tygrysy, wymarły z Korei, dziki dobrze się rozwijają - a to sprawia, że ​​interakcje między ludźmi a dzikami są bardziej powszechne niż kiedykolwiek.

Bezglutenowa salamandra

Koreańska bezglutenowa salamandra szczelinowa z nowego rodzaju Karsenia. (Zdjęcie: Rafe Brown / University of Kansas).

Tymczasem czająca się pod pobliską skałą salamandra bez lunglery oddycha przez jej skórę. Koreańska salamandra szczelinowa (Karsenia koreana) odkryto dopiero w 2003 roku, a naukowcy wciąż niewiele o nim wiedzą. Stworzenie to przeważnie trzyma się pod skałami w wapiennych lasach i wykazuje wiele podobieństw do północnoamerykańskiej rodziny salamandry bezzałogowej, zwanej również Plethodontidae, która obejmuje większość gatunków salamandry na świecie. Jak dotąd, K. koreana jest jedyną salamandrą bez lunglery, którą wykryto w Azji, ale prawdopodobnie była to jedna z wielu innych, które obecnie wymarły, uważają naukowcy.

„Siedliska w Azji są odpowiednie dla tych zwierząt - więc dziwne jest, że wymarły tam, a nie tutaj” - powiedział wcześniej David Wake, biolog i ekspert od salamandry z University of California w Berkeley .

Innymi słowy: entuzjaści płazów, którzy mają nadzieję zobaczyć więcej bezglutenowych salamandrów na Półwyspie Koreańskim, prawdopodobnie nie powinni wstrzymywać oddechu.




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa