Dlaczego kreacjoniści chętniej kupują teorie spiskowe

  • Peter Tucker
  • 0
  • 4066
  • 147

Kiedy dzieje się coś, co jest trudne do wyjaśnienia, wiele osób mówi, że „wszystko dzieje się z jakiegoś powodu” i że wydarzenie „miało być”.

Myśl ta nadaje cel temu, co w rzeczywistości było przypadkowym, przypadkowym wydarzeniem.

Ten typ myślenia, zwany myśleniem teleologicznym, jest tym, co daje początek kreacjonizmowi, który w tym przypadku odnosi się do przekonania, że ​​Ziemia została stworzona przez wszechmocną istotę niecałe 10 000 lat temu. Nowe badanie wykazało, że ten sam rodzaj rozumowania również promuje wiarę w teorie spiskowe.

„Myślę, że badanie to jest cennym i interesującym wkładem w pracę nad sposobami, w jakie intuicja jelitowa może promować określone nienaukowe poglądy na świat” - powiedziała Deborah Kelemen, kognitywistyka rozwojowa z Boston University, która nie brała udziału w badaniu.

W poprzednich badaniach główny autor badania Pascal Wagner-Egger, psycholog społeczny z Uniwersytetu we Fryburgu, i jego współpracownicy odkryli, że ludzie wierzący w teorie spiskowe nie całkowicie odrzucają fakt, że zdarzają się wypadki lub zdarzenia losowe..

„Nie chodzi o to, że wszędzie odrzucają przypadkowość, ale w niektórych wydarzeniach (historycznych i społecznych) odrzucają przypadkowość, widząc spisek” - powiedział Wagner-Egger. „To tak, jakby odrzucali ludzką przypadkowość lub przypadkowość w ludzkich wydarzeniach, ale nie w każdym wydarzeniu na świecie” - powiedział Wagner-Egger. [10 najważniejszych teorii spiskowych]

Wagner-Egger i jego współpracownicy byli zdumieni faktem, że wiara w teorie spiskowe nie była związana z całkowitym odrzuceniem zdarzeń losowych. Podejrzewali, że może to wynikać z teleologicznego uprzedzenia lub predysponowanego sposobu myślenia, który również prowadzi do wiary w kreacjonizm. [Kreacjonizm kontra ewolucja: 6 wielkich bitew]

Teleologia opisuje sposób myślenia, który odrzuca rozumowanie naukowe, ale zamiast tego łatwo akceptuje, że zdarzenia mają miejsce z powodu celu, któremu służą.

Na przykład wiara, że ​​„Słońce wschodzi każdego dnia, aby zapewnić światło dzienne”, jest myślą teleologiczną, która stoi w sprzeczności z naukowym faktem, że słońce wschodzi, ponieważ Ziemia obraca się wokół własnej osi co 24 godziny. (W satyrycznej powieści Voltaire'a „Kandyd” postać dr Panglossa prowadzi ten typ myślenia do absurdalnych, logicznych wniosków, argumentując, że okulary pasują do nosa, ponieważ Bóg stworzył nosy, aby pasowały do ​​okularów.) Myślenie teleologiczne jest powszechne w dzieciństwie, ale dla wielu ludzi, utrzymuje się do dorosłości.

Aby sprawdzić, czy ta sama metoda myślenia również wyzwala wiarę w teorie spiskowe, naukowcy przeanalizowali wyniki ankiet z trzech grup: grupy ponad 150 studentów szwajcarskich uczelni; grupa ponad 1200 dorosłych Francuzów; oraz grupę ponad 700 francuskich i szwajcarskich studentów. We wszystkich ankietach uczestnicy, którzy twierdzili, że wierzą w kreacjonizm, również zwykle wierzyli w dobrze znane teorie spiskowe, takie jak fałszywe lądowanie na Księżycu Apollo 11 lub że rząd USA był zaangażowany w ataki terrorystyczne z 11 września. Ponadto uczestnicy, którzy wierzyli w kreacjonizm i teorie spiskowe, również częściej odpowiadali na pytania, które wskazywały na wyraźne teleologiczne uprzedzenia.

Te wyniki są zaskakujące, powiedział Wagner-Egger, ponieważ konspiracja i kreacjonizm wyjaśniają dwa różne aspekty świata. „Kreacjonizm i myślenie teleologiczne dotyczą świata przyrody, a konspiracja dotyczy wydarzeń społecznych i historycznych” - powiedział, ale wyniki badania sugerują, że myślenie teleologiczne pobudza zarówno kreacjonizm, jak i konspirację.

Naukowcy nie znaleźli żadnego związku między konspiracją lub uprzedzeniami teleologicznymi a wiekiem, płcią, religią czy orientacją polityczną. Ale znaleźli związek z poziomem wykształcenia. „Powszechne jest stwierdzenie, że ludzie mniej wykształceni wierzą bardziej w teorię spiskową” - powiedział Wagner-Egger.

To kwestia nie tylko wykształcenia, ale także statusu społecznego - dodał Wagner-Egger. Wcześniejsze badania wykazały, że „grupy mniejszościowe i ludzie na marginesie społeczeństwa bardziej wierzą w spiski, ponieważ [ich] nie ma w systemie” lub są związani ze źródłami władzy, powiedział. W rezultacie są bardziej skłonni sądzić, że przywódcy i rządy coś przed nimi ukrywają.

Wagner-Egger powiedział, że nie jest źle myśleć krytycznie o informacjach pochodzących z autorytetów, ale spiskowcy posuwają się za daleko i skupiają się tylko na narracji spisku, odmawiając rozważenia argumentów obalających ich teorie. Spiskowcy „nie są we właściwy sposób sceptyczni” - powiedział Wagner-Egger. „Jeśli odrzucisz wszystkie [argumenty], nie będziemy mogli więcej dyskutować i jest to oczywiście problem na lata” - powiedział.

Rosnący spisek może mieć poważne konsekwencje, zauważył Wagner-Egger, ponieważ przekonania spiskowe są powiązane z takimi rzeczami, jak odrzucenie szczepionki i zaprzeczanie zmianie klimatu. Ludzie powinni zachować ostrożność, kierując się starymi przekonaniami, „ponieważ te przekonania są oparte na naszych uprzedzeniach poznawczych” - powiedział.

„Uprzedzenia poznawcze - takie jak błąd teleologiczny - rozwijają się wcześnie i nawracają międzykulturowo” - powiedział Kelemen. „Biorąc to pod uwagę, prawdopodobnie powinniśmy zacząć interweniować wcześniej, jeśli chcemy skutecznie promować wiedzę naukową i ograniczać nienaukowe nastawienie, takie jak przekonania spiskowe, które mogą wywoływać strach i paranoję”.

Wagner-Egger i jego koledzy opublikowali swoje wyniki w poniedziałek (20 sierpnia) w czasopiśmie Current Biology.

Oryginalny artykuł na .




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa