Bezprzewodowy „RoboFly” wygląda jak owad, a swoją moc czerpie z laserów

  • Gyles Lewis
  • 0
  • 3097
  • 706

Nowy typ latającego robota jest tak mały i lekki - waży mniej więcej tyle co wykałaczka - może usiąść na palcu. Mały lotnik jest również zdolny do swobodnego lotu i jest zasilany laserem.

To duży krok naprzód w projektowaniu niewielkich botów latających, które są zwykle zbyt małe, aby obsługiwać źródło zasilania i muszą podążać linią ratunkową do odległej baterii, aby latać - ogłosili inżynierowie, którzy zbudowali nowego robota w oświadczeniu..

Ich inspirowana owadami kreacja nosi nazwę RoboFly i podobnie jak jej zwierzęcy imiennik ma parę delikatnych, przezroczystych skrzydeł, które unoszą go w powietrze. Ale w przeciwieństwie do swoich poprzedników robotów, RoboFly nie ma żadnych sznurków, które mogłyby go powstrzymać. Zamiast tego miniaturowy robot wykorzystuje lekki obwód pokładowy, aby przekształcić światło lasera w wystarczającą moc elektryczną, aby wysłać je w górę. [Nowe latające roboty czerpią wskazówki ze zwierząt w powietrzu]

Twórcy RoboFly zaprezentują swoje ustalenia dotyczące robota 23 maja na Międzynarodowej Konferencji Robotyki i Automatyzacji, która odbyła się w Brisbane w Australii.

Niesamowite zdolności zwierząt zainspirowały projekty robotów, które pływają jak promienie manty, unoszą się jak meduzy, skaczą jak krzaczki, a nawet biegają jak ludzie. Przed RoboFly inny robot podobny do owadów, zwany RoboBee, zademonstrował swoją zdolność do startu, lądowania, zawisu, a nawet okoni w trakcie lotu, aby oszczędzać energię.

Ale RoboBee był przywiązany do zasilacza i kontrolera. RoboFly lata swobodnie dzięki komórce fotowoltaicznej na swoim ciele, która przetwarza energię z wąskiej wiązki lasera. Wytwarza około 7 woltów energii elektrycznej, którą elastyczny obwód pokładowy zwiększa do 240 woltów wymaganych do startu. W międzyczasie mikrokontroler w obwodzie działa jak „mózg” RoboFly, wysyłając impulsy napięcia do skrzydeł i sprawiając, że trzepoczą podobnie jak skrzydła owada, zgodnie z oświadczeniem.

Światło lasera opływa ogniwo fotowoltaiczne, zapewniając RoboFly moc do lotu. (Zdjęcie: Mark Stone / University of Washington)

Jednak komórka nie magazynuje energii; obwód musi znajdować się w zasięgu stałego lasera, aby generować moc do startu robota, a gdy jego cela znajdzie się poza zasięgiem lasera, lot RoboFly dobiega końca.

Małe, bardzo zwrotne roboty, takie jak RoboFly, mogą szybko wlecieć w szczeliny, w których większe drony powietrzne po prostu nie pasują. Jedno z możliwych zadań dla przyszłych wersji RoboFly mogłoby czerpać jeszcze więcej inspiracji z much - w szczególności z ich talentu do tropienia „śmierdzących rzeczy” - powiedział współautor badania Sawyer Fuller, adiunkt na Wydziale Inżynierii Mechanicznej Uniwersytetu Waszyngtońskiego, powiedział w oświadczeniu.

„Naprawdę chciałbym stworzyć taki, który wykrywa wycieki metanu” - powiedział. „Możesz kupić ich pełną walizkę, otworzyć ją, a oni lataliby po całym budynku w poszukiwaniu smug gazu wydobywającego się z nieszczelnych rur. Jeśli te roboty mogą ułatwić znajdowanie wycieków, będą znacznie bardziej zostaną załatane, co zmniejszy emisje gazów cieplarnianych [gazów] ”.

Oryginalny artykuł na .




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa