Samojezdne samochody mogą mieć nieoczekiwany efekt. Mniej darowizn narządów

  • Peter Tucker
  • 0
  • 3959
  • 782
W Uber Advanced Technologies Center w Pittsburghu w Pensylwanii gromadzi się flota samojezdnych samochodów Uber. Jedna z samojezdnych floty Ubera uczestniczyła w wypadku 24 marca 2017 r., Prawdopodobnie spowodowanym błędem ludzkim. ANGELO MERENDINO / AFP / Getty Images

Zderzenie z silnym uderzeniem spowodowało, że jeden z autonomicznych SUV-ów Volvo firmy Uber przewrócił się na bok w piątek 24 marca 2017 r. W Tempe w Arizonie. Pojazd Uber miał dwóch operatorów jadących z przodu i był w trybie samodzielnej jazdy. Na tylnym siedzeniu nie było pasażerów.

Po wypadku Uber zdecydował się tymczasowo zawiesić testy pojazdów samojezdnych w Arizonie, San Francisco i Pittsburghu. Wygląda na to, że zderzenie to było winą ludzkiego kierowcy prowadzącego Forda Edge. Od tego czasu Uber wznowił testy, najwyraźniej przekonany, że systemy autonomiczne nie są winne.

Wypadek wzmacnia twierdzenie, że samochody autonomiczne są lepszymi kierowcami niż my, przynajmniej w normalnych warunkach jazdy. To nie tylko prawo do chwalenia się robotów - samojezdne samochody mogą mieć ogromny wpływ na nasze bezpieczeństwo. Biorąc pod uwagę, że ponad 90 procent wszystkich wypadków spowodowanych jest błędem ludzkim i szacunkowo 40000 osób zginęło w wypadkach samochodowych w USA w 2016 r., Wyeliminowanie błędu ludzkiego z równania wydaje się gwarantowanym sposobem na uratowanie większej liczby istnień ludzkich.

Ale nawet gdy autonomiczne pojazdy zapewniają ludziom bezpieczeństwo na drogach, mogą stanowić zagrożenie dla innych. Jedną z nieprzewidzianych konsekwencji przejścia na pojazdy samojezdne może być niedobór narządów ludzkich do przeszczepów. Sean Fitzpatrick, rzecznik New England Organ Bank, powiedział Boston.com, że 33 z 267 darczyńców banku w 2014 roku pochodziło z wypadków samochodowych. (Pamiętaj, że od jednego dawcy można pobrać wiele narządów). Według danych Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej Stanów Zjednoczonych cytowanych przez Fortune 16% przeszczepów narządów obejmuje organ pobrany od osoby, która zginęła w wypadku samochodowym. Inne dane mówią o 20 procentach.

Jeśli więc samochody bez kierowcy mogą zmniejszyć - i potencjalnie wyeliminować - wypadki samochodowe spowodowane błędem ludzkim, co dzieje się z ludźmi oczekującymi na odpowiedni organ do operacji przeszczepu? To ponure pytanie, na które niektórzy futuryści mają nadzieję, że odpowiedzą za pomocą zaawansowanych technologii, takich jak organy drukowane w 3D lub klonowanie.

Być może będziemy mieli trochę czasu, aby to rozgryźć. Johana Bhuiyan z Recode szacuje, że mamy czas do 2030 roku, aż ludzie będą mogli jeździć sportowo po ogrodzonych terenach.

Co więcej, jest jeszcze za wcześnie, aby kategorycznie stwierdzić, że samochody bez kierowcy są bezpieczniejsze od ludzi we wszystkich scenariuszach. Ludzie jeżdżą w dynamicznych warunkach i potrafią dostosowywać się do zmieniających się sytuacji w sposób, który stanowi wyzwanie dla maszyn. Jednak wczesne badania wydają się wskazywać, że przynajmniej w najczęstszych warunkach jazdy roboty są po prostu lepszymi kierowcami. Nie wiadomo, czy my, ludzie, będziemy w stanie przystosować się do większej liczby robotów na drogach.




Jeszcze bez komentarzy

Najciekawsze artykuły o tajemnicach i odkryciach. Wiele przydatnych informacji o wszystkim
Artykuły o nauce, kosmosie, technologii, zdrowiu, środowisku, kulturze i historii. Wyjaśniasz tysiące tematów, abyś wiedział, jak wszystko działa